Okienka dla wina
„Pomysł XVII-wiecznych florentczyków był bardzo prosty. Otóż w miejscach wyszynku wybijano malutkie okienka. W ścianie przy wejściu czy podobnie. Spragniony i zarażony (lub nie) obywatel podchodził i przez dziurę podawano mu, nie wiem, kubłak, czy dzbanek z winem. Pił sobie, patrzył na szczury na bruku. Albo na niebo gwiaździste.” – …