Ostatnie wychylenie czyli 10 rzeczy, które koniecznie muszę wypić na łożu śmierci (II)
„Floridita na żółtym grejpfrucie też była super, ale już nie wybitna i nie tak bardzo zmysłowa. Powód odkryłem już po 50 kolejnych drinkach. Dobrze, że nie na łożu śmierci!….” – pisze w drugiej części tekstu Łukasz Klesyk. A Ty? Czy zastanawiałeś się jakich alkoholi powinieneś spróbować zanim kopniesz w kalendarz? …