Data winobrania tego wina, którą wskazałem, to nie błąd. To białe wino skończyło 13 lat i tak naprawdę jestem bardzo zadowolony z sukcesu, jaki odniosło podczas IV edycji Italian Taste Summit zorganizowanej w lipcu przez Joannę Miro wokół jeziora Garda. Italian Taste Summit to wydarzenie B2B (Business to Business) stworzone i zarządzane przez zespół włoskich i zagranicznych specjalistów ds. eksportu w celu stworzenia konkretnego połączenia handlowego między najważniejszymi operatorami z całego świata (w tym z krajów Europy Wschodniej) i zaprezentowania wybranych winnic wśród najbardziej reprezentatywnych we Włoszech.
Trzy dni seminariów, degustacji i spotkań z udziałem ponad 50 winnic. To jedyne wydarzenie B2B, na którym liczba winnic jest równa liczbie importerów. Ostatnie takie wydarzenie miało miejsce w prowincji Brescia w Lonato del Garda, Pozzolengo i Desenzano del Garda, była tam również moja przyjaciółka Antonella Cantarutti ? wiceprezes włoskiego stowarzyszenia Donne del Vino (tj. Kobiety Wina) ? oraz kolega Tomasz Prange-Barczyński z polskiego magazynu Ferment. Tomek skosztował tu wiele win, m.in. z firmy Cantarutti Alfieri – m.in. Ribolla Gialla, Pinot Grigio, Friulano, Rosato, Lambrato, Pinot Nero a także Sauvignon Terre di Rosazzo Scacco al Re – był zachwycony, ale Sauvignon #terredirosazzo #scaccoalre dosłownie „zaszokowało” go, jak napisała później do mnie Antonella.
Znając dobrze Tomka uwierzyłem w to od razu, ponieważ Terre di Rosazzo Scacco al Re to linia najwyższa win firmy Cantarutti Alfieri – została wymyślona i stworzona, aby ludzie zrozumieli, że można znaleźć elegancję, wyrafinowanie i przyjemność także wiele lat po ich zabutelkowaniu, ponieważ te trzy ich niezwykłe wina – Sauvignon, Friulano i Merlot – przez długi czas zachowują świeżość, doskonałą równowagę i przekonywanie.
Smakowało mi Sauvignon Terre di Rosazzo Scacco al Re 2008. Wytwarzane jest wyłącznie z winogron sauvignon pochodzących z 2,5 hektara upraw na wysokich wzgórzach, winnic należących do firmy w rejonie DOC Friuli Colli Orientali, rzut kamieniem od znanego opactwa Abbazia di Rosazzo. Zbiory miały miejsce w okresie od końca sierpnia do początku września 2008 r., w pełnej dojrzałości i zostały przeprowadzone szybko, do kantyny dostarczono szybko tylko te winogrona, które pozytywnie przeszły testy chemiczne i degustacyjne.
Grona zebrane w skrzynie, po starannym transporcie do piwnicy, schładzano w specjalnym tunelu za pomocą kontrolowanej emisji ciekłego azotu. Temperaturę ustawiono w okolicach zera, dzięki czemu kiście nie zamarzały i były bezproblemowo odszypułkowane, następnie jagody przetransportowano do prasy pneumatycznej kanałem w atmosferze azotu. Po miękkim tłoczeniu (również w obecności azotu, zawsze w redukcji), otrzymany moszcz wlano do zbiornika ze stali nierdzewnej na 24-36 godzin w temperaturze kilku stopni powyżej zera w celu sklarowania, a następnie dekantowano go w 225-litrowych barriques oraz w 500-litrowych beczkach, gdzie fermentowało w kontrolowanej temperaturze między 15 a 18°C.
W celu polepszenia właściwości organoleptycznych wina, w okresie dojrzewania przeprowadzono również operacje battonage, aby utrzymać w zawiesinie bardzo drobne szlachetne osady i drożdże, które następnie osadziły się na dnie aż do końca dojrzewania w beczkach, w piwnicy przez minimum 12 miesięcy. Po tym okresie wybrano najodpowiedniejsze beczki pod kątem subtelności wina; po kupażu wino było butelkowane, zawartość alkoholu wynosi 15%.
O pełnym i lśniącym złocistym kolorze, na początku uwalnia zapach skórki grejpfruta w likierowym winie białym, który otwiera bukiet bogaty w aromaty kwiatu czarnego bzu, miodu, żółtej brzoskwini, liści pomidora, odcieni wanilii, mięty i dobrego tytoniu. W ustach jest zrównoważone, zaskakuje szczerością i aromatyczną złożonością, która oferuje na podniebieniu nuty dojrzałych jabłek i soczystych żółtych brzoskwiń marynowanych w białym winie. Finisz miodu akacjowego z domieszką orzecha laskowego. Wino ma świetną strukturę i długo pieści kubki smakowe.
Polecam podawać wino w dużych kieliszkach, w temperaturze od 10 do 15°C zarówno jako aperitif jak i wino medytacyjne. Wzmacnia jego walory można podając aromatyczne i delikatne ryby, owoce morza, skorupiaki i sery kozie – zarówno miękkie, jak i przyprawione.
Mario Crosta
