Przedstawiamy dwie „mocne” nowości. Jedna pochodzi z gruzińskiej destylarni Sarajishvili. Jej dystrybutorem w Polsce jest firma Marani. Warto przypomnieć, że opisywaliśmy już brandy z portfolio Sarajishvili, jak i samą destylarnię. Numer dwa to chacha (znacie taki destylat?) z oferty Marani.
Przedstawiamy dwie „mocne” nowości. Jedna pochodzi z gruzińskiej destylarni Sarajishvili. Jej dystrybutorem w Polsce jest firma Marani. Warto przypomnieć, że opisywaliśmy już brandy z portfolio Sarajishvili, jak i samą destylarnię. Numer dwa to chacha (znacie taki destylat?) z oferty Marani.
Obydwie pozycje pochodzą z bardzo różnych stref stylistycznych i cenowych. Sami popatrzcie.
(6-) Trilogy, Sarajishvili, Kachetia, Gruzja, 38%
Importer: Marani
Wyjątkowa, specjalna, droga edycja brandy, z wysoko ustawioną średnią wieku dojrzewania – leżakowała bowiem przez co najmniej 65 lat. W skład kompozycji wchodzą też destylaty z XIX wieku. Dojrzewanie odbywało się w beczkach z kaukaskiego i francuskiego dębu. Bazą do produkcji stały się trzy klasyczne gruzińskie odmiany, pochodzące z różnych regionów Gruzji. Rkatsiteli (Kachetia), tsitska (Imeretia), chinuri (Kartli). Finalnie destylat znalazł zamknięcie w wyjatkowej butelce i opakowaniu. Wyprodukowano zaledwie tysiąc butelek tego rarytasu. Podczas degustacji uwagę zwraca przede wszystkim delikatność, aksamitność i wyważenie aromatów. Są orzechy, propolis, miód spadziowy, suszona skóra pomarańczy, lekka nuta korzenna. Aromaty przy całej swej intensywności i „gęstości” prezentują sie krucho i elegancko. W ustach brandy jest aksamitna, dotarta przez czas. Smak najpierw delikatnie „rusza” z lekko miodową i korzenną nutą, by majestatycznie i wyraziście rozwinąć się w pieprzno-pikantne, delikatnie rozgrzewające akcenty. To fantastyczny balsam dla podniebienia: skórka z orzecha włoskiego, liść laurowy, piżmo, curry, drzewo sandałowe, świeża skórka chleba, daktyle, suszone morele, jodyna. Zachwyca równość z jaką prezentują się niemal wzorcowo poszczególne elementy tej brandy. Są konsekwentne, zbalansowane. Podczas takich degustacji coraz częściej przychodzi mi na myśl, że to co w takich propozycjach najlepsze, to ekspresja wycofania, skromnej i finezyjnej elegancji, którą wyłapać mogą raczej bardziej wyrobieni smakosze. Nie jest to chyba żadna odkrywcza prawda.
Do Polski sprowadzono do tej pory zaledwie kilkanaście sztuk „Trilogy”. Cena przy bezpośrednim zamówieniu wynosi 11800 zł…
(4-) Chacha barrique, Marani, Kachetia, Gruzja, 40%
Bazą destylatu jest odmiana saperavi. Po destylacji otrzymuje się chachę o zawartości alkoholu 65 – 75 %. Destylat leżakuje prze 6 miesięcy w dębowych beczkach, a kolejne 6 miesięcy w kadziach z nierdzewnej stali. Po roku destylat jest rozcieńczany do 40% i rozlewany do butelek. Dominują tu aromaty owocowe, a także susznej ryby, dymu, dojrzałych bananów, wanilii, orzechów laskowych i włoskich, jabłkowych pestek, jest też tochę trochę szarlotki, mokre drewno. W ustach dodatkowo ujawniają się nuty brioszki, miodu, orzechowego masła, przejrzałych jabłek, cynamonu, kompotu z suszu. Jest to destylat raczej dla miłośników beczkowych rejestrów w destylatach. Choć osobiście nie jestem ich fanem, to technologicznie rzecz jest wykonana bardzo sprawnie i mam wrażenie, że wycelowana w całkiem spore koło zainteresowanych. Można liczyć na komercyjny sukces.
Cena: 45,00 zł
Mariusz Kap©zyński
Punktacja:
(6) – wybitnie, prawdziwe arcydzieło
(5) – bardzo dobre, wino z dużą klasą
(4) – dobre, interesujące wino
(3) – przyzwoite
(2) – słabe
(1) – omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
(- lub +) oznacza odjęcie/dodanie nieznacznych „półpunktów”
