Vinisfera

Hiszpańska Galicja – wschodząca gwiazda winiarskiej sceny (I)

Czy pamiętacie jeszcze początek swojej winiarskiej drogi, kiedy to zorientowaliście się w, jak ogromny i różnorodny świat zdecydowaliście się wkroczyć? Odkrywając kolejne geograficzne regiony, w których od zarania dziejów uprawiano winorośl, stopniowo poznawaliśmy ich barwną apelacyjną mozaikę ukształtowaną tradycjami setek minionych lat. Niektóre z nich historycznie wykreowały swą wielkość, z którą musieliśmy się zmierzyć kolejno zagłębiając się w ich arkana i przyjmując obowiązujący kanon. Wystarczy wspomnieć, choćby francuskie Bordeaux i Burgundię, włoską Toskanię oraz Piemont, niemiecką Mozelę lub Rheingau, hiszpańską Rioję, czy węgierski Tokaj. Inne wykluwały się „zaledwie” dekady temu stopniowo zyskując na popularności, zdobywając coraz większą estymę wśród winomanów na całym świecie. Większość z nas z uwagi na wiek nie miała jednak szansy obserwować rodzącego się fenomenu Amarone, Ribery del Duero, czy ogromnej ekspansji butelek z Nowego Świata. Winiarska historia toczy się jednak dalej nabierając wręcz tempa dzięki powszechnemu dostępowi do wiedzy, technologii i internetowemu przepływowi informacji. Mamy obecnie niepowtarzalną szansę na własne oczy obserwować jakościową rewolucję trwającą w wielu mniej cenionych dotychczas regionach, które rękoma ambitnych producentów walczą o należne im miejsce w naszych kieliszkach. Jednym z nich jest z pewnością hiszpańska Galicja, której ogromny potencjał chciałbym przybliżyć Wam cyklem poniższych felietonów.
Galicja jest atlantyckim regionem winiarskim leżącym w północno-zachodniej Hiszpanii cieszącym się zdecydowanie chłodniejszym i bardziej deszczowym klimatem, niż kojarzona przede wszystkim z tym krajem spalona słońcem meseta i równie gorące śródziemnomorskie wybrzeże.

Mapa Ribeiro

Tutejsze tradycje winiarskie sięgają czasów starożytnych, które po zaledwie kilkudziesięciu latach obecności Maurów kontynuowano w kolejnych wiekach. Uprawy winorośli skupione głównie w licznych rzecznych dolinach, rozwijały się dostarczając surowca do produkcji wina na potrzeby pielgrzymów przybywających od IX stulecia z całej chrześcijańskiej Europy do grobu Świętego Jakuba znajdującego się w Katedrze Santiago de Compostela. Największy rozkwit i prestiż tutejszego winiarstwa przypada jednak na XV i XVI wiek, kiedy to powstające z podsuszanych owoców vinos tostados stały się głównym produktem eksportowym do Anglii i Niderlandów. Dalsza historia nie była już niestety łaskawa dla galicyjskiego winiarstwa. Religijny konflikt z Anglikami zakończony w 1604 roku skutkował embargiem handlowym nałożonym na hiszpańskie produkty w tym również wino. Jednocześnie rozlewająca się w wielu katolickich dotychczas krajach reformacja ograniczyła liczbę napływających do Santiago pokutników, drastycznie uderzając również w lokalne rynki zbytu wina. Coraz bardziej peryferyjne galicyjskie winiarstwo ostateczny cios otrzymało wraz z nadejściem plagi filoksery pod koniec XIX wieku, która na zawsze odmieniła jego charakter. Galicja zniknęła z ust i kieliszków winomanów, aż do przełomu lat 70. i 80. minionego stulecia, kiedy to do powszechnego użycia w Rias Baixas zaczęły wchodzić fermentacyjne zbiorniki ze stali nierdzewnej. Winifikowane w nich albariño stało się pierwszą jaskółką nadchodzącego odrodzenia, zyskując stopniowo coraz większe znaczenie początkowo na krajowym rynku, przekraczając również jego granice po wstąpieniu Hiszpanii do Unii Europejskiej w 1986 roku. Zastrzyk gotówki z unijnych środków przeznaczanych na rolnictwo przyśpieszył znacząco rozwój i modernizację całego regionu, dając tak potrzebnego kopa tutejszym producentom. Wkrótce apelacja DO Rias Baixas stała się wizytówką całej Galicji, którą z pewnością każde z nas miało już wielokrotnie okazję poznać, degustując rozmaite style wyrastającego do rangi gwiazdy albariño. Dlatego chciałbym Wam przybliżyć inne znakomite obszary produkcji wina, w których bogactwo i różnorodność lokalnych odmian winorośli wraz ze złożonością rzecznych terroir, dają niesamowite możliwości do ekscytującej winiarskiej eksploracji. Wspólną galicyjską podróż rozpoczniemy od najstarszej w regionie apelacji DO Ribeiro.

Uchwała miasta Ribadavia z 1564 roku, regulująca zasady produkcji vinos tostados

Ribeiro do oficjalnej klasyfikacji hiszpańskiego winiarstwa dołączyło w 1957 roku, zyskując miano Denominación de Origen. Historycznie to jednak ten obszar odgrywał najbardziej istotną rolę w produkcji sławnego niegdyś vinos tostado. Zyski wynikające z zamorskiego handlu tym winem były tak znaczne, że władze miasta Ribadavia już w 1564 roku ustanowiły pierwsze w Hiszpanii zręby prawa winiarskiego. Przepisy mające zapobiegać coraz powszechniejszym fałszerstwom regulowały dopuszczony obszar produkcji oraz zasady, w jaki sposób ma ona przebiegać. Tutejsze winnice rozciągają się na łagodnych wzgórzach okalających doliny rzek Miño, Avia i Arnoia tworzących zarazem oficjalne subregiony, którymi wraz z przykładami konkretnych butelek zajmiemy się w dalszej części tekstu. Panujący tu atlantycko-kontynentalny klimat wraz z bogatymi w rozłożony granit glebami noszącymi nazwę sábrego tworzą wymarzone warunki do uprawy białych odmian winorośli, które stanowią około 90% całego areału. Dominującym białym szczepem często butelkowanym samodzielnie jest treixadura uzupełniana w popularnych również kupażach o torrontes, loureire, godello, albariño, lado, caiño blanco, albillo i palomino. Ustępujące im ilościowo, lecz nie jakościowo czerwone warianty to caiño longo, caiño bravo, caiño tinto, ferrón, sousón, mencía i brancellao. Dopuszczone również do produkcji garnacha tintorera i tempranillo odgrywają jeszcze bardziej marginalną rolę. Przy tak wielu uprawianych odmianach i znacznej dowolności ich łączenia, trudno jest mówić o jednym dominującym stylu tutejszych etykiet. Łączyć je z pewnością będzie kwasowa świeżość potęgowana mineralnymi elementami, stonowana aromatyczność, lekka lub średnia konstrukcja oraz w przypadku czerwieni zazwyczaj wyraźnie zarysowana tanina. Cechy te sprawiają, że wina z Ribeiro bardzo łatwo jest łączyć z rozmaitymi rodzajami europejskich kuchni zwłaszcza, że dobrej jakości butelkę kupić już możemy za kilkadziesiąt złotych. Szczególną uwagę należy zwrócić również w kontekście samej apelacji na znaczne rozdrobnienie struktury własności ziemi obsadzonej winnicami. W Ribeiro w dalszym ciągu możemy znaleźć blisko setkę tradycyjnych dla Galicji małych rodzinnych gospodarstw zwanych colleiteiros mogących produkować mocno ograniczone przepisami ilości wina powstającego wyłącznie z owoców zebranych z własnych winnic. Razem z dziesiątkami większych i bardziej rozpoznawalnych posiadłości klasyfikowanych jako bodegas, tworzą barwną i ciekawą winiarską mozaikę, w której każdy miłośnik wina znajdzie coś dla siebie.

Fot 3 - Valle del Avia

Valle del Avia tworzy zachodnią część apelacji stanowiącą obecnie jej jakościowy trzon. W jej północnej części odnajdziemy największą ilość granitowych gleb sábrego pokrywających ukształtowane na przestrzeni wieków tarasy przecinające łagodne wzgórza często oddalone znacznie od rzeki. Posuwając się z jej biegiem dalej na południe przeważać zaczynają gleby piaszczyste i aluwialne stanowiące podłoże dla winnic rozciągniętych na zachodnim brzegu Avii, aż do jej ostatecznego ujścia do głównej rzeki regionu, jaką jest Miño.

(5-) Village 2020  Xose Lois Sebio — Viños de Encostas, Galicja, Hiszpania, 13,5%
Importer: El Catador
Treixadura, albariño i inne odmiany. Wino wymaga chwili cierpliwości, którą nagradza bardzo harmonijną aromatyczną konstrukcją. Zaczynając od białych moreli i porzeczek, przechodzimy przez mirabelki wraz z kwiatem, żółte jabłka, gruszki oraz coraz cieplejsze nuty brzoskwini i nektarynek. W całość wtopiona jest lekko mleczna subtelna wanilia, olejek sandałowy i odrobina ziół. Na podniebieniu staje się bardziej korzenne i cedrowe, a z nowości pojawia się przegryziona pestka jabłka, albedo białego grejpfruta oraz pieczone migdały, które spychają dotychczasowy owoc do roli tła. Towarzyszy im promieniująca pikantność przyprawiona płatkiem soli morskiej. Ciekawa, elegancka i warta poznania butelka.
Cena: 99,00 zł

 

(5-) Salvaxe 2018 ), Xose Lois Sebio — Viños de Encostas, Galicja, Hiszpania, 13,5%
Importer: Republika Wina
Lado, treixadura, albariño, godello i inne odmiany. Etykieta ta powstaje z owoców zebranych z winnic w wieku 70-100 lat, które częściowo fermentowały wraz ze skórkami. Przyprawiony korzeniami nos oferuje aromaty dojrzałej brzoskwini, mirabelek, ananasa, kandyzowanego mango oraz odświeżającego zielonego jabłka. Głębiej znajdziemy nuty białych kwiatów, pszczelego wosku i odrobinę dymnego krzemienia. Kolejną aromatyczną warstwę tworzą maślane tosty, mleczny krem waniliowy i skórka pszennego chleba. O ile w nosie możemy oczekiwać nieco większej integracji poszczególnych elementów, to w ustach wino jest już zdecydowanie bardziej zespolone. Zwarta paleta obmywana jest zaskakująco świeżą kwasowością i prezentuje dobrą, choć krótką powtórkę poprzednich wrażeń. Mamy natomiast dużo czasu, aby nacieszyć się ostrym pracującym równo w całych ustach minerałem, któremu w tle towarzyszą cedrowo-migdałowe niuanse. Znakomita butelka, której przydadzą się jeszcze ze 2-3 lata na dalszy rozwój. Nakład to około 2000 butelek.
Cena: 188,00 zł

 

(5-) O’Morto Godello 2018, O Morto Wines, Galicja, Hiszpania, 12,5%
Importer: El Catador
O Morto jest europejskim projektem znanego argentyńskiego winemakera Matiasa Michelini, który pokusił się w tej etykiecie o naturalistyczną interpretację odmiany godello winifikowanej i dojrzewanej na osadzie przez 9 miesięcy w amforze. Opiera się na aromatach mokrej skały, ubitej ziemi, krzemienia i wędzarniczym dymie. Dopiero po chwili dochodzą do głosu podsuszane i równie dymne owoce brzoskwini, żółtego jabłka, wytrawnej konfitury z zielonego agrestu oraz miąższu ze śliwek. Na podniebieniu owoc ponownie się wycofuje. Z nowości doświadczymy sporo solanki wykończonej migdałową goryczką i lekko pikantnym minerałem. Całość utrzymana w bardzo świeżej i napiętej stylistyce, zdecydowanie warta jest polecenia.
Cena:?


 

(4+) Abadia de Gomariz 2015 (Sousón, Brancellao, Ferrón, Mencia), Coto de Gomariz, Galicja, Hiszpania, 13,5%
Importer: Republika Wina
Zza ciemnych owoców jeżyny, jagód i podsuszanych śliwek, migocze tu nieco słodszych powideł z truskawek i malin. Owocowy front szczelnie otaczają aromaty cedru, znoszonej skóry oraz dojrzewającego cygarowego tytoniu. Z czasem pojawia się sporo ziół w nieco aptecznym wydaniu. W ustach staje się bardziej ziemiste. Pokazuje się mokry żwir, leśna ściółka, a zioła nabierają charakteru śródziemnomorskiego garrique. Wszystko spięte jest dobrą, porywistą kwasowością, która zatrzymuje dopiero się na gruboziarnistej, ale pasującej do struktury taninie. Wykończone długim ziołowym akcentem utrzymanym w bitterowej stylistyce. Bardzo dobra butelka w idealnie dojrzałej kondycji.
Cena: 88,00 zł


(5) Super Heroe 2017, Xose Lois Sebio, Viños de Encostas, Galicja, Hiszpania, 14,5%
Importer: Republika Wina
Ferrón, sousón, caiño longo, bastardo i inne odmiany. Soczyste jeżyny, jagody, ciemne wiśnie i powidła śliwkowe, stanowią istną owocową bombę. Uzupełniają je nuty warzyw korzeniowych, ziół, kandyzowanego mleka i sera cheddar. Głębiej znajdziemy też nieco leśnej ściółki, cedru i skóry. W ustach przeważa już akcenty ziół, skóry i ziemi, owoc zaś pracuje jedynie w tle. Lekko odstający alkohol rozgrzewa mocną gruboziarnistą taninę, po których następuje długa owocowo-ziołowa końcówka. Bardzo dobra butelka ze sporym potencjałem na przyszłość, której koniecznie powinniście spróbować.
Cena: 138,00 zł

 

Valle del Miño leży we wschodniej części Ribeiro będąc jednocześnie największym subregionem apelacji zarówno pod względem ilości nasadzeń, jak i produkcji wina. Winnice rozciągają się tu głównie na północnym brzegu rzeki, czemu zawdzięczają swoją przeważającą południową ekspozycję w łagodnym nisko położonym pagórkowatym terenie. Odnajdziemy tu głównie gleby gliniaste ze znacznie mniejszą zawartością granitu i rzecznych osadów aluwialnych.

 

Tambora Godello 2020 Vina Costeira

(4-) Tambora Godello 2020, Viña Costeira — Finca Pazo de Toubes, Galicja, Hiszpania, 13%
Importer: La Tienda Leszno
Aromatyczny front tworzą białe morele, żółte jabłka i miąższ niedojrzałych śliwek dających nieco zielone tło. Z czasem pojawiają się również świeże migdały oraz i trochę nut piekarniczych. W ustach paletę szybko rozmywa porywista kwasowość jednak to nie owoc decyduje o jej atrakcyjności. Całość sensorycznych wrażeń oparta jest o zimny w odczuciu, skalisty pikantny atak ogarniający na długo wargi i przednią część języka, zakończony słodkim owocowym akcentem.
Cena: 65,00 zł

(4+) Toubes 2016, Viña Costeira — Finca Pazo de Toubes, Galicja, Hiszpania, 13%
Importer: La Tienda Leszno`
Treixadura, loureira, albariño. Kremowy nos prezentuje dojrzałe brzoskwinie, morele, kandyzowanego ananasa i nieco pieczonych jabłek. Owoc otulony jest słodką i lekko mleczną wanilią przyprawioną dodatkowo cedrem i gałką muszkatołową. Z czasem pojawia się więcej słodkich tropikalnych akcentów przełamanych migdałową goryczką. Na podniebieniu całość tworzy już jedną zwartą słodką w odbiorze owocową strukturę, którą szybko ścina i odświeża żywa kwasowość. Lekko ostre wykończenie oferuje z nowości cytrusowe albedo oraz sporo pszennego pieczywa. Nakład 6548 butelek.
Cena: ?

Meu Treixadura 2019 Vina Costeira

(4) Meu Treixadura 2019, Viña Costeira — Finca Pazo de Toubes, Galicja, Hiszpania, 12,5%
Importer: La Tienda Leszno`
Wino zdecydowanie oparte na owocowej świeżości żółtych i zielonych jabłek, mirabelek, białych moreli i odrobiny ananasa z puszki. W tle migocze nieco świeżych ziół i nuta mlecznej wanilii. W ustach dochodzą jeszcze prażone migdały, grejpfrutowa cierpka skórka oraz kwaśna biała porzeczka wraz z szypułką. Bardzo napięta całość prowadzi do pikantnego, lekko słonego i tanicznego zakończenia. Znakomita relacja ceny do jakości.
Cena: 52,00 zł

 

0_0_orig

(4-) „Colección 68” Treixadura Barrica 2019, Viña Costeira — Finca Pazo de Toubes, Galicja, Hiszpania, 13%
Importer: La Tienda Leszno`
Brzoskwinie ze słodkiej zalewy, żółte śliwki oraz dojrzały miodowy melon są tu mocno przyprawione kremową wanilią, cedrem i liściem laurowym. W ustach przeważają natomiast świeże żółte jabłka oraz cytrusy wraz z goryczkową skórką dające lekko cierpkie, taniczne wręcz wrażenie. Całość zamknięta zostaje delikatnie pikantnym akcentem i majaczącym w tle grejpfrutowym albedo.
Cena: 73,00 zł

Valle del Arnoia położona najbardziej na południe dzieli się dodatkowo na dwie części. Północną San Amaro, gdzie znajdziemy najwięcej małych prywatnych gospodarstw oraz południową San Vincente będącą najchłodniejszym i najwyżej położonym obszarem w całej apelacji Ribeiro. Tutejsze winnice wzrastają głównie na podłożu aluwialnym oraz w mniejszym stopniu granitowym i łupkowym. Znaczne rozdrobnienie własności ziemskiej i wynikającej z niej małej produkcji decydują o trudnej dostępności lokalnych butelek nawet na ogólnokrajowym rynku hiszpańskim.

Łukasz Wiśniewski

Punktacja:
(6) – wybitnie, prawdziwe arcydzieło
(5) – bardzo dobre, wino z dużą klasą
(4) – dobre, interesujące wino
(3) – przyzwoite
(2) – słabe
(1) – omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
(- lub +) oznacza odjęcie/dodanie nieznacznych „półpunktów”

Łukasz Wiśniewski — sommelier, edukator winiarski i przede wszystkim zapalony miłośnik wina. Zapytany o swoją ulubioną butelkę zawsze odpowie, że każda, byle była dobra i ciekawa. Właściciel i współautor poczytnego edukacyjnego profilu na facebooku — ABC wina oraz organizator wielu degustacji i warsztatów winiarskich.

Vinisfera
Przewiń do góry

Jeżeli chcesz skorzystać z naszej strony musisz mieć powyżej 18 lat.

Czy jesteś osobą pełnoletnią ?

 

ABY WEJŚĆ NA STORNĘ

MUSISZ MIEĆUKOŃCZONE

18 LAT