Vinisfera

Jurajski konwent winiarzy – relacja


4 marca 2023 roku w gościnnych progach Winnicy Amonit odbył się lokalny konwent Stowarzyszenia Winiarzy Jury Krakowskiej. W wydarzeniu wzięło udział około 30 osób.
Szkolenie i degustacja win, utrzymane były w kameralnej i przytulnej atmosferze prywatnego domu właścicieli Winnicy Amonit. Świetny to był pomysł.
Plan konwentu był prosty: najpierw szkolenie z zagadnień dotyczących nawożenia upraw przeprowadzone przez dobrze znanego w środowisku winiarskim (i nie tylko!) dra Janusza Mazurka a później degustacja panelowa lokalnych win. Oceniali je: Wojtek Bosak (winologia.pl), Marek Jarosz (Polski Instytut Winorośli i Wina), Radosław Froń (paragrafwkieliszku.pl) oraz piszący te słowa.Zasady degustacji ustalono już wcześniej. Przeprowadzona była „w ciemno”. Jury od początku do końca spotkania nie poznało degustowanych win. Winiarze zaś otrzymali karteczki z numerem ich wina, by wiedzieli, że właśnie ich butelka jest omawiana. Założeniem było również, że winiarze na degustację dostarczają wina kontrowersyjne, problemowe – takie, które wzbudzają ich wątpliwości.

Rodzinne klimaty podczas jurajskiego konwentu winiarzy (fot. M. Kap©zyński)

Wnioski z degustacji okazały się bardzo ciekawe:
– pojawiło się więcej win czerwonych niż białych (choć w powszechnej świadomości Jura stoi winami białymi)
– wśród białych prym wiódł johanniter i solaris, wśród czerwonych marechal foch i leon millot – zaskoczenia w tej materii nie było
– mimo zapowiadanych „kontrowersji” degustacja wypadła korzystnie, większość win okazała się dobra i warta omówienia (nieliczne wina kontrowersyjne okazały się winami z wadami technologicznymi, utlenionymi lub z problemami bakteryjnymi)
– o ile marechal foch i leon millot coraz bardziej w Polsce uchodzą za odmiany mało obiecujące, „przestarzałe”, dające wina słabszej jakości, o tyle wydaje się, że na Jurze znalazły one „swoje” miejsce – wypadają ciekawie i są na przyzwoitym jakościowym poziomie. Zaskakująco zyskują tu nową twarz – oferują przyjemną owocowość, świeżość, nerw, pozbawione są nudnych, „zamulających” smaków, do których te odmiany zdążyły, w wydaniach z innych regionów, nieco przyzwyczaić.
– udało się w tej degustacji (i nie tylko) wyłapać pewną wspólną stylistykę win jurajskich. Można ostrożnie postawić tezę o kształtującym się terroir. Win świeżych, o „chłodnej” ekspresji, zbudowanych szczupło, ale z charakterem i – nierzadko – z wyczuwalnym podbiciem mineralnym.
– na tym tle pojawiają się pytania o możliwość wyróżnienia się, nazwania win „jurajskimi” – przepisy na użycie nazw odgeograficznych nie pozwalają a proces utworzenia apelacji, która by takie możliwości dawała, wydaje się żmudny i dyskusyjny. Co zrobić z tym fantem? Sprawa na dłuższe dyskusje i analizy.
– pozostaje żywić nadzieję, że regionalne konwenty winiarzy (w tym roku odbyły się już w Wielkopolsce i na Pomorzu) będą miały charakter cykliczny, są bowiem doskonałą okazją do konsolidacji środowiska, przedyskutowania najbardziej palących problemów, szkoleń oraz oceny technicznej win.

Pozostaje podziękować Winnicy Amonit za organizację wydarzenia, gościnę i dobrą, rodzinną atmosferę.
To co? Do zobaczenia za rok?

Mariusz Kapczyński

Mariusz Kapczyński

- redaktor naczelny tego serwisu. Pisze, edukuje, organizuje niebanalne degustacje i winiarskie wydarzenia. Wydał nagradzany "Atlas Wina. Polska". Juror międzynarodowych konkursów winiarskich. W roku 2015 wyróżniony przez „Magazyn Wino” nagrodą Grand Prix w kategorii „promocja kultury wina w Polsce”. W roku 2018 został nagrodzony przez Kapitułę Nagrody Świętego Marcina za „za wyjątkowe zasługi w dziedzinie promocji polskiego wina”.

Vinisfera
Przewiń do góry

Jeżeli chcesz skorzystać z naszej strony musisz mieć powyżej 18 lat.

Czy jesteś osobą pełnoletnią ?

 

ABY WEJŚĆ NA STORNĘ

MUSISZ MIEĆUKOŃCZONE

18 LAT