Konoba czyli chorwackie przyjemności (cz. 2)
Już o nich pisałem – tutaj. Wrocławska Konoba to bardzo przyjemny i ciekawy projekt za którym stoi Magdalena i Wojciech Kawa. Obydwoje są od lat zafascynowani Chorwacją. Miłość ta zamieniła się w konkret – zaczęli importować chorwackie wina do Polski. Na tym się nie skończyło. Trzeba Wam wiedzieć, że Konoba to od niedawna również przytulny winebar (ul. Białowieska 73b, oczywiście we Wrocławiu) – można tu kupić wino, napić się go na kieliszki, coś przekąsić. Organizowane są degustacje.
Magda i Wojtek mają dobry nos do wina, ich autorskie portfolio może się podobać- nie brakuje win z lokalnych odmian, z różnych wysp i części kraju, o różnorodnej stylistyce. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Jeśli nie mieliście jeszcze doświadczenia z winami z tego pięknego kraju, koniecznie to nadróbcie. A ja powtórzę to, co napisałem w poprzednim tekście, chorwackiego słońca – dosłownie i w przenośni – nigdy dosyć. Ajde!
Kontakt:
Konoba
Białowieska 73b,
54-234 Wrocław
+48 785 587 177
e-mail: konoba@konobawine.pl
(5) Grk 2021 Matuško, Korčula – Srednja i Južna Dalmacija, Chorwacja, 14%
Importer: Konoba
Bardzo dawno nie odniosłem takiego wrażenia, by degustacja organoleptycznie, niemal fizycznie tak szybko przeniosła mnie w miejsce narodzin wina. To właśnie ten Grk był odpowiedzialny z mój mentalny transfer z kieliszka prosto do Chorwacji, na wyspę Korčula. Można życzyć każdemu winu, by miało w sobie tak mocną esencję siedliska. Jest tu bowiem i mokry piach i figi i rozmaryn, jest liść laurowy, żywica, mokry drewniany nadmorski podest, sól i żwir, krzewy pinii… Dostajemy tu naprawdę wspaniały pakiet aromatów. Grk ten ma głębię, dobra strukturę, w którą dobrze wpasował się wysoki alkohol. Jest to bez wątpienia gastronomiczne, nietuzinkowe wino. Grk jest endemiczną odmianą pochodzącą właśnie z Korčuli i głównie tu uprawianą (w sumie jej areał to ok. 50 ha, uprawiana jest też na wyspach Mljet i Šipan oraz w okolicach Dubrovinka). Potrafi dać ciekawe spektrum win, zazwyczaj są to jednak wina – tak jak i w tym wypadku – gęste, pełne, solidnej budowy. To ten rodzaj wina, który wspaniale przechodzi ci nie tylko przez gardło, ale również przez serce.
Cena: 150,00 zł
(4+) Pošip 2022, Toreta, Korčula – Srednja i Južna Dalmacija, Chorwacja, 13%
Importer: Konoba
Wino ma ładny, nasycony odcieniami łagodnej żółci, kolor. Wyczuwalna jest przyjemna nuta ziołowa (rozmaryn, majeranek, liść laurowy, siano), są też wyraźne akcenty owocowe (gruszka, morela, niedojrzała brzoskwinia). Faktura wina jest tłustawa, oleista, lekko woskowa. Całość oparta na umiarkowanej kwasowości. W czasem rozwijają się nuty owocowe: gruszka, dojrzałe jabłko, jest też napar z lipy, miodowe akcenty. Fajne, ciekawe, niebanalne wino, które dobrze sprawdzi się w połączeniach z kulinariami. Sięgnijcie po tę butelkę – nie będziecie żałować.
Cena: 110,00 zł
(4+) Rose 2022, Toreta, Korčula – Srednja i Južna Dalmacija, Chorwacja, 13%
Importer: Konoba
Delikatne i przyjemne rose wykonane z klasycznej chorwackiej odmiany – plavac mali (80%) i rzadszej plavac sivi. Ma lekko nasycony malinowy kolor. W aromacie i smaku klasyczne klimaty: poziomki, kompot wiśniowy, maliny, ptyś, beza, nieco róży i dojrzałych truskawek. Oczekiwałbym od niego może większej intensywności aromatu, ale przyjemność jaką daje smak wystarczająco ten brak wynagradza. Jego główne zalety to łagodność, świeżość i delikatna budowa. Pyszna owocowość, świeżość i urzekająca prostota. Jeśli chcecie słonecznej wiośnie wyznać miłość, możecie spokojnie zrobić to kieliszkiem (lub pięcioma…) tego wina.
Cena: 110,00 zł
(4) Pinot Crni 2018, Dvanajščak-Kozol, Međimurje, Chorwacja, 13%
Importer: Konoba
Wino ze zdecydowanie mniej znanych turystom, północnych krańców Chorwacji. Na pierwszym planie wyczujemy owoce (jagody, śliwki, maliny, owoc czarnego bzu). Poza tym: żywica, mokry tytoń, ściółka, żołędzie, spalone drewno, ziemia, kawa, opadłe liście, popiół, spalone drewno. Jest też naprawdę sporo pieprzowych rejestrów. Poza tym całkiem niezła kwasowość. Wino jest średniej wagi, ma nienachalne taniny. „Chłodniejsze” wydanie czerwonych win Chorwacji. Przyjemne, niczym odpoczynek w cieniu drzewa podczas upalnego dnia.
Cena: 120,00 zł
(5-) Dingač Royal 2011, Matuško, Pelješac, Dingač, Srednja i Južna Dalmacija, Chorwcja, 15,5%
Importer: Konoba
Hmm… na swój sposób jest to dyskusyjne wino. Dlaczego? Z jednej strony – prywatnej – nie są to moje ulubione klimaty. Jest zbyt ciężko… Z drugiej – znam wielu, którzy takie uwielbiają, no i – co trzeba podkreślić – zrobione jest nienagannie. Jest to potężne, muskularne, pełne napiętych owocowych mięśni, wino. Wszystkiego tu w obfitości: są wiśnie w likierze, wędzona śliwka, czekolada, świeżo palona kawa, dżem wiśniowy i porzeczkowy, dym i wiele innych. Masy tu nie brakuje. Czas trochę popracował nad rzeźbą i spokojnie można pozwolić mu popracować dłużej. To wino ewidentnie dla lubiących ciężkie, powidłowo-likierowe smaki i potężną koncentrację owocu. Podsumowując – ta muzyka nie musi podobać się wszystkim, ale wino jest „zagrane” bez fałszywej nuty.
Cena: 360,00 zł
Mariusz Kapczyński
- redaktor naczelny tego serwisu. Pisze, edukuje, organizuje winiarskie wydarzenia. Wydał nagradzany "Atlas Wina. Polska". Juror międzynarodowych konkursów winiarskich. W roku 2015 wyróżniony przez „Magazyn Wino” nagrodą Grand Prix w kategorii „promocja kultury wina w Polsce”. W roku 2018 został nagrodzony przez Kapitułę Nagrody Świętego Marcina za „za wyjątkowe zasługi w dziedzinie promocji polskiego wina”.