Wina Lajosa Gala oraz jego samego opisywaliśmy na stronach Vinisfery nie raz. Publikowaliśmy, np. wywiad z nim, opisywaliśmy winiarnię i ocenialiśmy również wina. Lajosa cenimy za jego edukacyjną i promocyjną działalność na rzecz egerskich win. Z kolei jego wina lubię za wyważenie, dobrze rozumianą prostotę, a nawet (czasami) lekko oldskulowy charakter.
Wina Lajosa Gala oraz jego samego opisywaliśmy na stronach Vinisfery nie raz. Publikowaliśmy, np. wywiad z nim, opisywaliśmy winiarnię i ocenialiśmy również wina.
Lajosa cenimy za jego edukacyjną i promocyjną działalność na rzecz egerskich win. Z kolei jego wina lubimy za wyważenie, dobrze rozumianą prostotę, a nawet (czasami) lekko oldskulowy charakter. Podoba nam się, że są to wina dojrzałe, odpowiednio dotarte przez czas, nie przeciążone materią i alkoholem. Porządna, węgierska szkoła enologiczna.
Osobnym doświadczeniem są degustacje w piwnicach Lajosa – bardzo dużo się można wtedy nauczyć. Jeżeli będziecie w Egerze – koniecznie umówcie się na takie spotkanie.
Dystrybutorami w Polsce są: Domus Vini z Krakowa, wino Narancsbor jest w VSOP Brands (też z Krakowa).
Lajos Gál (fot. M. Kapczyński)
A my przedstawiamy kolejną serię ocenionych przez nas win z jego portfolio.
(4-) Szó-Lá-Ti 2015, Lajos Gál, Eger, Węgry, 13%
Olaszrizling. Są zioła, siano, trochę suszonych kwiatów. Wino ładnie rozwinęło aromaty i smaki, ciągle trzyma pion i świeżość. Przyjemnie grają tu nuty owocowe (papierówka, gruszka, papaja), z korzennymi (biały pieprz, suszony rumianek i kwiat lipy). W finiszu pestki grejpfruta, mirabelki. Proste, przyjemne wino.
(4+) Olaszrizling 2016, Lajos Gál, Eger, Węgry 13,5%
Jest to olasz jak się patrzy! Ma wszystko co trzeba. Przyjemną owocowość, lekko tropikalną, zgrabną i świeżą. Swoje robi tu także dobra kwasowość oraz bardzo delikatny, „zielonkawy ton (trawy cytrynowej, białej porzeczki, agrestu). Fajne wykończenie ziołowo-pestkowymi akcentami. Konsekwentny styl. Bierzcie i pijcie.
(4+) Kamra-Völgy 2016, Lajos Gál, Egri Csillag Grand Superior, Eger, Węgry, 13%
Na kompozycję składa się bianca i muscat ottonel. Wino świeże i lekkie, utrzymane w bezpretensjonalnej prostocie stylu. Oparte na kwiatowych i ziołowych nutach (rumianek, siano, kwiat lipy, bez). Jest wyważone, przyjemnie odświeża. W finiszu równiez lekko korzenne podbicie – suszone kwiaty, biały pieprz.
(5-) Kantor tag 2012, Lajos Gál, Eger Grand Superior, Węgry, 14%
Olaszrizling. Jak na całkiem „odległy” rocznik, trzyma zaskakująco świeży nerw. Są nuty oleiste, słonecznikowe, pigwowe, rumiankowo-ziołowe. Całość zgrabne ułożona w glicerynowej osłonce. Jest lekko pieprzne, ma charakter i olaszrizslingowy charakter. Wino o ciekawym, dojrzałym i wyrazistym stylu. Po raz kolejny „olasz” w wydaniu Lajosa daje o sobie wymownie znać. To świetne gastronomiczne wino, np. do królika duszonego w śmietanie, wędzonej i tłustej morskiej ryby.
.jpg)
(4+) Vörös cuvée 2012, Lajos Gál, Eger, Węgry, 13,5%
Kekfrankos, merlot, pinot noir, cabernet sauvignon, kadarka. Wino niosące nuty warzywniaka, liści laurowych, korzennych przypraw, wędzonego mięsa i żołędzi. Konkretne, ziemisto-pestkowe, można powiedzieć mięsne (wędzona, paprykowana kiełbasa). Fajne, atrakcyjne wino. Udana kompozycja.
(4+) Menoire 2011, Lajos Gál, Eger, Węgry, 13%
Menoire to odmiana ciekawa, w sumie mało znana. Lajos uprawia ją z powodzeniem od dawna. Wino w aromatach wypada zgrabnie, lekko, niemęcząco. Jest wędzona śliwka, korzenie, mokry mech, żurawina, pieprz, jałowiec, wędzona szynka. Smaczne, wyraziste (ale niezbyt ciężkie) i dość szykowne wino. Naprawdę warte uwagi.
(4+) Kadarka 2013, Lajos Gál, Eger, Węgry, 13,5%
Fajna jest ta kadarka… Lekka, podbita korzenno-leśną nutą. Są akcenty pieczonych kasztanów, żołędzi, mchu, suszonej szynki, papryki, znoszonej skóry, starych mebli. Dotarta i dojrzała, jest trochę dzika – ma nuty mięsne, piwniczne, warzywne. Wszystko jednak podane jest tu na delikatnym owocowym podkładzie – wiśni, czereśni, lekko podwędzanych śliwek.
(4+) Egri Bikaver 2014, Lajos Gál, Eger, Węgry, 12,5%
Kekfrankos, cabernet sauvignon, syrah i pinot noir. Wino z intensywną nutą owoców (wiśnie, jeżyny, tarnina) oraz ziemi, ziół, popiolu i dymu. W ustach postawne, odpowiednio dojrzałe, z dobrze dotartymi taninami. Nie brak tu klasycznie egerskiego, „byczego” pazura – nut tufowych, ziemistych, przypalonych. Finisz utrzymany jest w takiej właśnie manierze.
(5-) Egri Bikaver Superior 2012, Lajos Gál, Eger, Węgry, 13,5%
Jak przystało na bikavera, mamy tu mieszankę odmian. W tym wydaniu występują: kekfrankos, cabernet sauvignon, blauburger, merlot, pinot noir, kadarka. Aromaty leśne, ściółkowe, lekko warzywne. Jest to wino dotarte, o miękkiej, ale z lekka nieokrzesanej – czy to to zwierzecej, czy to wulkanicznej, czy to korzennej – ekspresji. Wyczujemy też żołędzie, wędzone mięso, dym, suszoną paprykę, ziemię. Wino lekko skryte, ale pod niepozornym płaszczykiem kryje się rasowy koń. W finiszu wyważone, owocowy sznyt podbity jest dymnymi, wędzonymi nutami. Od razu chce się jesć!
(5-) „Pajados” 2012, Lajos Gál, Egri bikaver Grand Superior, Węgry, 14%
Wino dobrze dotarte przez czas. Jest dymne, jałowcowe, wyczuć można dziczyznę, liść laurowy, ziele angielskie. Podniebienie pobudza dyskretny posmak dymu, popiołu, zmiażdzonych liści wiśniowych. Wino wyważone, ciemne w swych owocowych tonacjach i nieco posępne. Ale nie zrażajcie się, niesie w sobie balans i elegancję.
(4+) Narancsbor 2016, Lajos Gál, Eger, Węgry, 13%
Mieszanka odmian zrobiona na „pomarańczowo”. Jest tu olaszrizling, chardonnay, leanyka, muskat ottonel i cserszegi fűszeres (3 tygodnie maceracji). Znajdziecie lekkie nuty mandarynki, kandyzowanych owoców, suszonej moreli i jabłka. Na dalszym planie nuty korzenne, starych kolonialnych mebli, curry, suszonych liści. Wino pomarańczowe zrobione z wyczuciem i ze smakiem. Nie ma tu niedociągnięć, nieprzyjaznych podniebieniu „boków”. To bodaj moje pierwsze „pomarańczowe” z Egeru jakiego próbowałem.
