Było to dla mnie prawdziwe odkrycie – wina musujące produkowane metodą klasyczną w winnicy… pod Łodzią. Właściciel winnicy – Jan Smolis – do tej pory jakoś specjalnie się w winiarskich kręgach nie pokazywał. Miejmy nadzieję, że to się zmieni, bo wina ze wszech miar warte są uwagi.
Oto prawdziwie szampańska historia. Do tej pory myślałem, że jedynym producentem o francuskich korzeniach, który wytwarza wina musujące w Polsce, jest Guillaume Dubois z Winnicy Gostchrze. Myliłem się. Na horyzoncie pojawił się bowiem Jeann Thierry Smolis, który prowadzi swoja winnicę w Brzezinach pod Łodzią.
Jeann (dziś przedstawiający się polską wersją imienia – Jan) Smolis urodził, się w Reims we Francji, mieszkał i pracował w Epernay. Jako dyrektor techniczny, przez osiem lat nadzorował produkcję szampana w winiarni Champagne de Castellane. Tam poznał swoją przyszłą żonę – Ewę. Po ślubie przeprowadzili się do Polski, do jej rodzinnego miasta – Brzezin.
Jan szybko dostrzegł potencjał miejsca i klimatu – w 2010 roku na powierzchni 1,2 ha powstała Winnica Ewa, ulokowana na terenie Krajobrazowego Parku Wzniesień Łódzkich. Na lekkich piaszczystych glebach rosną tam odmiany: seyval blanc, chardonnay, pinot meunier, leon millot, rondo. Winiarz deklaruje, że winorośl uprawiana jest ekologicznie (bez certyfikacji).
Powstają tu wina musujące produkowane metodą tradycyjną, wtórnej fermentacji w butelce. Zanim końcowe wino trafi do sprzedaży – rok leżakuje w kadzi a następnie kilka lat w butelce. Wina są w oficjalnej sprzedaży. Na pewno zasługują na uwagę – są odpowiednio dojrzałe, dobrze sprofilowane stylistycznie, mają rasowy charakter win musujących i dają sporo satysfakcji w degustacji.
To było moje pierwsze spotkanie z tym winiarzem i jego winami. Wydaje się, że jak dotąd Jan Smolis wraz z żoną wiedli swoje winiarskie życie nieco na uboczu – z dala od rozmaitych imprez i oficjalnych świąt i kiermaszy winiarskich, nie bywali też na Konwencie Polskich Winiarzy czy innych zlotach branżowych. Mam nadzieję, że to się zmieni, jako że przybył nam ciekawy, wart obserwacji gracz wśród producentów win musujących, operujący w dodatku na niezbyt popularnym winiarsko obszarze. Pytanie jak wina odnajdą się na rynku przy takiej polityce cenowej – nie są bowiem tanie. Tak czy ianczej, bacznie będę się winnicy z Brzezin przyglądał, bom zwyczajnie ciekaw jak dalej potoczy się ta szampańska historia.
Kontakt:
Winnica Ewa,
Jan Smolis
Szampańska Półka
Moniuszki 13a
95-060 Brzeziny
tel: 695 090 143
Strona internetowa: tutaj
(4+) Brut 2017 Jean Thierry Smolis, Winnica Ewa, łódzkie, Polska, 12%
100% seyval blanc. Kolor słomkowo-złotawy, ładnie nasycony. Dominują aromaty dojrzałej gruszki, papierówki z syropu, naparu lipowego, miodu, soczystej brzoskwini. Jest to wino lekko biszkoptowe, drożdżowe, dymne i maślane. W ustach wyraźnie zaznacza się dobra – gęsta i długa – pienistość, są nuty pestkowe, mocno jabłkowe, dojrzałego agrestu. Wszystko wsparte na dobrym kośćcu (cały czas ładnie pracującej) kwasowości. Wino jest żywe i odświeżające, ma lekko ziołową końcówkę. Sporo frajdy w kieliszku.
Cena: 120,00 zł
(5) Blanc de blanc brut 2016 Jean Thierry Smolis, Winnica Ewa, łódzkie, Polska, 12%
100% seyval blanc. Transparentne i miękkie aromaty bułek, świeżo wypieczonego ciasta biszkoptowego, gruszek, rumianku, orzechów laskowych. W ustach czyste, delikatne, gładkie, przyjemnie owocowe. Są jesienne jabłka, dojrzały agrest, brzoskwinia, świeżo wypieczone bułki, wędzone masło, tłusta śmietana, jesienne liście. Wszystkie te smakowe materie ładnie zszyte są kwasowością a przy tym wino świetnie pracuje w kieliszku, bąbelki są żwawe, intensywne. Struktura jest gładka, lekko woskowa. Jest w tym winie stateczność i atrakcyjna dojrzałość – lekkie nuty karmelowe, waniliowe, dymne i pieprzne. Wszystko trafione w punkt, zbalansowane, eleganckie. Naprawdę łądnie dojrzałe i wyważone wino. Dobre potwierdzenie tezy, którą forsuję od dawna, że seyval blanc to odmiana dobrze nadająca się na wina musujące.
Cena: 120,00 zł
(4+) Rose brut, 2016 Jeann Thierrry Smolis, Winnica Ewa, łódzkie, Polska, 12,5%
Seyval blanc 40%, pinot meunier 40%, chardonnay 20%, Nie jest to wino stricte różowe, ma raczej słomkowo-tombakowy kolor. W aromatach wanilia, kajmak, kawa z mlekiem, pestki jabłka i grejpfruta, siano, zioła, kwiaty polne, owocowy susz, bawarka. W ustach wino jest giętkie i odświeżające, o atrakcyjnej owocowości. Jest dobra pienistość, intensywne bąbelki, porządna kwasowość. Smaczne i przyjemnie rozwinięte wino. Znać tu dojrzałość i solidną materię bazowego wina. W tle przyjemne i mocne akcenty mineralne – aż chciałoby się powiedzieć – prawdziwy kompot z kamieni.
Cena: 120,00 zł
Mariusz Kap©zyński
Punktacja:
(6) – wybitnie, prawdziwe arcydzieło
(5) – bardzo dobre, wino z dużą klasą
(4) – dobre, interesujące wino
(3) – przyzwoite
(2) – słabe
(1) – omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
(- lub +) oznacza odjęcie/dodanie nieznacznych „półpunktów”
