Miłośnikom polskiego wina Winnicy nad Jarem specjalnie przedstawiać nie trzeba. To producent od dawna dzielnie i z sukcesami działający na rynku. Winiarnia z powodzeniem funkcjonuje w oficjalnym obiegu, regularnie pojawia się na festiwalach wina, degustacjach, targach. Mieliśmy okazję spróbować win z nowego rocznika – 2015.
Miłośnikom polskiego wina Winnicy nad Jarem, z miejscowości Złota pod Sandomierzem, specjalnie przedstawiać nie trzeba. To producent od dawna dzielnie i z sukcesami działający na rynku. Winiarnia z powodzeniem funkcjonuje w oficjalnym obiegu, regularnie pojawia się na festiwalach wina, degustacjach, targach. Mieliśmy okazję spróbować win z nowego rocznika – 2015.
Mateusz Paciura w winnicy (fot. M. Kapczyński)
Portfolio Winnicy nad Jarem wydaje się dopracowane i dość stabilne – co roku światło dzienne może ujrzeć podobny zestaw win. Te z nowego rocznika wypadły równo i po raz kolejny pokazały dobrodziejstwo dobrej lokalizacji winnicy. Wina cechuje dojrzałość, świeżość i soczystość oraz wyraźnie owocowy charakter.
Efekty degustacji poniżej. Podane ceny są cenami win kupowanych na miejscu, w winiarni.
(4+) Cuvee 2015, Winnica Nad Jarem, świętokrzyskie, Polska, 12%
Hibernal, bianca i pinot blanc. Aromaty szparagów, białej porzeczki, trawy, jabłkowych pestek. W ustach wino kwasowe, przyjemnie „zielone” – niczym świeżo zerwany ogórek, zielony pieprz, melon. Smaki asparagusa, gorzkawej skórki z limonki i grejpfruta. Wypada prosto, świeżo i uderza w czuły (odpowiedzialny za gaszenie pragnienia) punkt podniebienia. Szparagi do tego wina będą miłym dodatkiem. Jest dobrze. Smacznie. Cena: 45,00 zł
(4) Odesa 2015, Winnica Nad Jarem, świętokrzyskie, Polska, 11,5%
Czysty muskat odeski. Wino w aromatach żwawe i świeże. Sporo tu nut jabłkowych, gruszowych podbitych mirabelką, lenkrodą, cytryną i lekko ziołowym dodatkiem. W ustach proste i świeże (wydaje się nawet, że wino jeszcze trochę w butelce „pracuje”). Orzeźwiające z wyraźną nutą jabłka, pestek, świeżej trawy i agresu. Upalne dni z kieliszkiem Odesy w ręku nie będą Wam straszne. Cena: 45,00 zł
(4) Rose 2015, Winnica Nad Jarem, świętokrzyskie, Polska, 12%
80% rondo, 20% zweigelt. Wino w kolorze kompotu z truskawek. Aromaty poziomek, truskawek, jeżyn oraz ciasta drożdżowego. W ustach przyjemne, wartkie, niosące odświeżenie i przyjemną owocową smużkę smaku. Dobra kwasowość i lekko mineralne tło dopełniają obrazu całości. Mamy oto kolejny polski przyczynek do szerzenia hasła „drink pink!”. Cena: 50,00 zł
Sylwia i Mateusz Paciurowie (fot. archiwum winiarni)
(4+) Regelt 2015, Winnica nad Jarem, świętokrzyskie, Polska, 12,5%
100% Rondo. Wino o dobrej owocowej strukturze, harmonijnym, świeżym smaku i z korzennym akcentem czarnego pieprzu, tytoniu i liścia laurowego. Jest żwawe, podbite kwasowością, z nutami dojrzałej wiśni, jagód, malin i żurawiny. Wytrawne, o dojrzałem, pełnym smaku. Można już pić, ale ma potencjał – z czasem będzie coraz bardziej poukładane i transparentne. Cena: 50,00 zł
Mariusz Kapczyński
Punktacja:
(6) – wybitnie, prawdziwe arcydzieło
(5) – bardzo dobre, wino z dużą klasą
(4) – dobre, interesujące
(3) – przyzwoite
(2) – słabe
(1) – omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
(- lub +) oznacza odjęcie/dodanie nieznacznych „półpunktów”
ZapiszZapiszZapisz