Vinisfera

Po targach Enoexpo 2011 – zdjęcia

Zakończyły się Targi Enoexpo 2011. Zapraszamy do krótkiego podsumowania i do galerii, gdzie będzie się można zapoznać z wydarzeniami i atmosferą, jakie towarzyszyły temu wydarzeniu.


Zakończyły się Targi Enoexpo 2011. Zapraszamy do krótkiego podsumowania i do galerii, gdzie będzie się można zapoznać z wydarzeniami i atmosferą, jakie towarzyszyły temu wydarzeniu.

1. Targi Enoexpo 2011 okazały się większe niż zeszłoroczne, frekwencja była również wyższa. Poza tym – były bardziej urozmaicone, pojawiło się wielu nowych, ciekawych  wystawców – zarówno polskich jak i zagranicznych. Odnosiło się dobre wrażenie, że tegoroczne „Enoexpo” było bardziej żywe, „energetyczne” i ruchliwe.

2. Targom towarzyszyły ciekawe seminaria (lista imprez towarzyszących targom, poniżej), które cieszyły się zainteresowaniem i dobra frekwencją. Wielu gości oczekiwało Michela Rollanda – na uroczystość przyznania mu wyróżnienia Człowieka Roku (wraz z Jairem Agopianem, właścicielem kierującym jedną z najbardziej nowoczesnych winiarni w Bułgarii).
Rocznik 1959) przez „Czas Wina”. Niestety słynny „latający enolog”, ze względu na kłopoty z połączeniami samolotowymi, nie dotarł na uroczystość. Na szczęście Rolland zdążył dotrzeć na galową kolację wydawana przez Czas Wina już po targach – w dworze Sieraków.
Podczas targów wręczono również medale i dyplomy zwycięzcom Konkursów Enoexpo dla win polskich i zagranicznych.

3. Poza tym na targach dobrze zaprezentowali się producenci ze Słowenii (Goriška Brda, ČERNE, , Joannes,Korenika & Moškon, , Vino Štajerska). Bardzo dobrze wypadły wina chorwackie, które prezentowane były zarówno przez nowych importerów, jaki samych producentów). Można chyba liczyć, że – jeśli chodzi o wina chorwackie – spora luka na polskim rynku zostanie sukcesywnie zapełniona.
W Pawilonie Francuskim, jak zwykle można było popróbować win z różnych obszarów Francji. W tym roku szczególna uwagę zwracały wina z Burgundii (Henri de Villamont) i z nad Loary (Saget la Perrière).
Prezentowały się poza tym winnice z Austrii prezentowane głównie przez firmę Wienico, ale osobiście stawiły się także, np. Weingut Frank czy Weingut Erwin und Sigrid Lehner. Poza tym spotkać można było wina ze Słowacji, Maroko, Włoch, Hiszpanii i innych krajów.
Jedną z okołotargowych imprez (oprócz licznie organizowanych spotkań i degustacji) była prezentacja win amerykańskich w Konsulacie Amerykańskim.

4. Po raz trzeci pod egidą Vinisfery i Polskiego Instytutu Winorośli i Wina na własnym stoisku wystawiali się polscy winiarze.* Można było tam spróbować wielu ciekawych win (również nagrodzonych medalami Enoexpo). Stoisko wystawiennicze było również miejscem, gdzie odbyły się interesujące degustacje techniczne polskich win z rocznika 2011, który zapowiada się znakomicie (np. świetnie wypadł solaris z Winnicy Kresy – ulokowanej niedaleko podkrakowskiej Skały). Na Enoexpo, tuż obok zbiorczego stoiska winiarzy polskich, prezentowały się na własnym standzie Winnice Lubuskie, który również zaprezentowały ciekawe wina. Obydwa miejsca odwiedzili liczni goście, w tym winiarze i enolodzy z Niemiec, Austrii czy Rumunii, którzy bardzo chętnie degustowali i analizowali polskie wina. Była to więc znakomita okazja, by zapytać o opinie, zasięgnąć porady, wymienić dane kontaktowe.
Warto także wspomnieć, że na targach pojawili się również – i idealnie wpisali w polska konwencję – rodzimi dystrybutorzy sprzętu i akcesoriów do produkcji wina.

* Chciałbym podziękować w tym miejscu Robertowi Nowakowi (Winnica Poraj-Paczków) oraz Bożenie Schabikowskiej (Winnica Pod Lubuskim Słońcem) za moderowanie i pomoc w opiece nad naszym standem.

Tekst i zdjęcia: Mariusz Kapczyński

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Vinisfera
Przewiń do góry

Jeżeli chcesz skorzystać z naszej strony musisz mieć powyżej 18 lat.

Czy jesteś osobą pełnoletnią ?

 

ABY WEJŚĆ NA STORNĘ

MUSISZ MIEĆUKOŃCZONE

18 LAT