Na rosnącej fali popularności cydrów zrodziło się w Polsce wiele intrygujących projektów – małych, rzemieslniczych wytwórców stawiających na jakość i naturalny styl cydrów. Jednym z takich nowych przedsięwzięć jest Slow Flow Group, cydrownia ze Smykania, która korzysta z dobrodziejstw starych, ekologicznych sadów Beskidu Wyspowego. Vinisfera jako pierwsza ocenia debiutanckie cydry.
Na rosnącej fali popularności cydrów zrodziło się w Polsce wiele intrygujących projektów – małych, rzemieslniczych wytwórców stawiających na jakość i naturalny styl cydrów. Opisywaliśmy te cydry na łamach Vinisfery niejednokrotnie. Jednym z takich nowych przedsięwzięć jest Slow Flow Group, cydrownia ze Smykania, która korzysta z dobrodziejstw starych, ekologicznych sadów Beskidu Wyspowego. Po wielu urzędowych perturbacjach związanych z rejestracją i formalnym zatwierdzeniem produkcji (co mocno opóźniło debiut) producent ten oficjalnie i w dobrym stylu wkroczył w tym roku na nasz rynek.
Rzutki i energiczny team Slow Flow Group tworzą Kuba Lorek, Marcin Lorek, Łukasz Sobór i Bartek Gałka. W tej chwili cydrownia dysponuje zapasem 30. tysięcy litrów cydru z zeszłego roku – powstanie z tego 10 różnych cydrów. Obecny rocznik zamknie się w produkcji około 20. tysięcy litrów. O efektach przekonamy się na wiosnę przyszłego roku.
Jak pisze Kuba Lorek we wstępie, który wkrótce znajdzie się na stronie internetowej SFG: Jest nas czterech: Bartosz Gałka wieczny marynarz, który zostawił morze dla morza cydru, Łukasz Sobór, który zostawił projektowanie i szwalnie odzieżowe dla cydru, mój tata – Marcin Lorek, nasz główny technolog i ja – Jakub Lorek. Wszyscy pochodzimy z Olkusza. Z chłopakami znamy się od przedszkola a od 2014 roku zaczęliśmy wspólny projekt. Dziś… jesteśmy partnerami w Slow Flow Group. Produkcją alkoholi zainteresowaliśmy się na poważnie w 2005 roku. Początkowo prowadząc winnice Smykań przy gospodarstwie agroturystycznym Koziarnia w Pogorznach koło Szczyrzyca. Szybko stało się to naszą pasją, a kolejne sukcesy zachęcały do dalszej pracy. Produkcja cydru i wina to wspaniała przygoda, to zajęcie, które daje mnóstwo satysfakcji i zbliża do miejsca, w którym uprawiane są owoce i powstają trunki, ale nie tylko, przede wszystkim zbliża do ludzi.
Dobrze wróży polityka cenowa firmy, rozpoczynające oficjalną sprzedaż SFG chce utrzymać cenę w granicach 25 – 30 zł na półce. Nasza pierwsza oficjalna degustacja pokazała, że cydry ze Smykania są solidnie zrobione, mają interesujący charakter i są po prostu smaczne. Wszystkie są bez siarczynów, niefitrowane, niepasteryzowane. Miłośnicy jabłkowych cieczy w rodzaju Cydru Lubuskiego mogą się tu poczuć nieco rozczarowani, ale polecam im spróbowanie czegoś, co smakuje jak prawdziwy cydr. Tym bardziej, że wszyscy cydrów dopiero się uczymy – ich degustowania, rozpoznawania odmian jabłek, stylistyki. Jesteśmy tu jeszcze bardziej zacofani niż w winie.
Debiut SFG może się dla Was okazać prawdziwym odkryciem. Ja ostatnio przeżyłem podobne zaskoczenie w kinie, kiedy usłyszałem frazę „Luck, I am your father”… Życzę byście wszyscy zostali po dobrej stronie (cydrowej) Mocy.
Kontakt:
Slow Flow Froup
Komorniki 28
Raciechowice
660 424 697
(4) Jaskół 2015, Cydr Smykań, Slow Flow Group, Polska, 5,5%
Zrobiony z trzech odmian: grochówka, jonagored, champion. Kolor żółtawo-pomarańczowy, lekko mętny. Aromaty ciekawe: pestek, szarlotki, słomy, oscypka i suchych liści. W ustach orzeźwiający i wytrawny. Ma troszkę skórkowych tanin. Poukładany, z bardziej miękką kwasowością, lekko pestkowy, z nutą pieprzno-korzenną w finiszu. Przy całej jego gładkości, nie brakuje mu też dzikości, charakteru i pazurków.
(4+) Grochówka 2014, Cydr Smykań, Slow Flow Group, Polska
Kolor gęsty słomkowy, delikatnie mętny. Aromat dojrzałych jabłek, jesieni, pestek i – mój Boże, aż tak się zasugerowałem?! – namoczonego grochu… W ustach drobna i dobra pienistość. Cydr jest treściwy, wytrawny, o dobrej, postawnej nieco „twardej” strukturze. Odświeżający, pracuje z werwą a jednocześnie jego „gęsta” podkręcona owocem materia świetnie predestynuje go do łączenia z potrawami, np. z półgęskiem. Zresztą, grochówka nie raz udowodniła, że to odmiana znakomicie „wkręcająca się w cydr”. Tutaj trafiła w punkt.
(5-) Cuvee Garage 2014, Cydr Smykań, Slow Flow Group, Polska, 7%
Z różnych odmian jabłek pochodzących ze starych, ekologicznych sadów i rozmaitych przdrożnych starych i dzikich jabłonek. Kolor cydru jest jasnosłomkowy, lekko mętny. Aromaty żwawe, owocowe: jabłko, gruszka. Są też nuty białego pieprzu, biszkoptów, rumianku i kwiatów lipy. W ustach żywe, świeże i energetyczne – z odświeżającą kwasowością i dobrą, drobną pienistością. Bardzo smaczny cydr, soczysty, z wyrazistą jabłkową dominantą.
(5-) Stary Sad 2014, Cydr Smykań, Slow Flow Group, Polska, 6,5%
Powstałe z kupażu jabłek pochodzących ze starych, 70-letnich ekologicznych sadów. Aromaty są tu gęste, przyjemnie rozpasane, owocowo-słomiano-oscypkowe, lekko dymne i ziołowe. W smaku dużo jabłkowej esencji, opartej na dobrej kwasowości oraz pestkowo-rumiankowej i propolisowej podstawie. Polecam szczególnie – to smaczny, rasowy i sycący cydr.
Wkrótce ocenimy kolejne cydry z oferty Slow Flow Group. Pozostańcie czujni.
Mariusz Kapczyński
Punktacja:
(6) – wybitny, prawdziwe arcydzieło
(5) – bardzo dobry, cydr z dużą klasą
(4) – dobry, interesujący
(3) – przyzwoity
(2) – słaby
(1) – omijać z daleka, cydr z wyraźnymi wadami
(- lub +) oznacza odjęcie/dodanie nieznacznych „półpunktów”
