Vinisfera

Cabernet sauvignon z Polski? A dlaczego nie?

Winnice Wzgórz Trzebnickich, to winiarski projekt, który łączy dwie uprawy – Winnicę Jaksonowice i Winnicę Węgrów. Dowodzący na tym winiarskim okręcie Rafał Wesołowski i Grzegorz Plantos nie raz udowodnili, że mają do wina dobrą rękę. Potrafią też zaskoczyć czymś nietypowym – a to dobrym winem musującym, a to macerowanym na skórkach pinot gris czy…. cabernet sauvignon.

Winnice Wzgórz Trzebnickich, to winiarski projekt, który łączy dwie uprawy – Winnicę Jaksonowice i Winnicę Węgrów. Dowodzący na tym winiarskim okręcie Rafał Wesołowski i Grzegorz Plantos nie raz udowodnili, że mają do wina dobrą rękę. Vinisfera oceniała już ich portfolio (np. tutaj i tutaj).


Rafał Wesołowski

Winnice Wzgórz Trzebnickich swoją nazwą od razu określają lokalizację – znajdują się bowiem w atrakcyjnym krajobrazowo paśmie Wzgórz Trzebnickich. Wybór tego miejsca sprzyja uprawie, Rafał swoimi działaniami udowodnił nie raz, że w Polsce z powodzeniem można uprawiać vitis vinifera i produkować z nich dobre wina. Owszem, u niego w winnicach znajdziemy i rondo i regenta, ale również, m.in. gewurztraminer, chardonnay, riesling, pinot gris oraz… cabernet sauvignon. Pewnie jesteście tym faktem trochę zaskoczeni, hę?
Na wino z tej ostatniej odmiany czekałem długo i doczekałem się. Mogę śmiało napisać, że jest to najlepszy polski cabernet sauvignon jaki piłem. Przychodzi mi to o tyle łatwo, bo jest to bodaj pierwszy rodzimy cab jakiego w ogóle próbowałem… I jest naprawdę dobry, ale o tym za chwilę.
Rafał Wesołowski nie idzie więc na kompromisy, sprawdza  możliwości. Robi nie tylko wina spokojne, ale również musujące, nie straszne mu również piwo czy cydr.
Wina ze Wzgórz Trzebnickich są dostępne w sprzedaży. Białe wina wahają się w cenach 60-70 zł, wina z odmian hybrydowych 50-60 zł, z vinifer ok. 85 zł, wino musujące 85 zł.

(4+) Musujące brut, Winnice Wzgórz Trzebnickich, dolnośląskie, Polska,11%
60% pinot noir, 40% chardonnay, metoda Charmata, dojrzewanie 18 miesięcy na osadzie. Kolor lekko łososiowy. Aromaty owoców jarzębiny, pigwy, gruszki, jabłka. Wino przyjemnie musuje, bąbelki dobrze pracują na języku, jest przyjemna, odświeżająca kwasowość. W smaku sporo owocowości (czerwony grejpfrut, jabłko, niedojrzała brzoskwinia) i lekkiej korzenności (czerwony pieprz). Ma się wrażenie delikatnej taniczności wina i treściwego smaku. Smaczne.

(3+) Chardonnay 2015, Winnice Wzgórz Trzebnickich, dolnośląskie, Polska, 13%

Wino dość „gęste” w aromatach i smakach. Są tony tropikalnych owoców, landrynki cytrynowej. W smaku oczekiwać możnaby więcej świeżości, żwawości. Lekko pestkowe, wyczuć można resztkowy cukier (17 g/l). Wino zrobione niby poprawnie, ale nie jest zbalansowane, ma dziwną goryczkę i lekko palący finisz.

(4) Pinot gris 2014, Winnice Wzgórz Trzebnickich, dolnośląskie, Polska, 12%
Pinot gris macerowany na skórkach. Wino, które w niektórych kręgach ma status kultowego. To w istocie dobra propozycja dla miłośników lekkich winiarskich freaków. Wino o nasyconym, lekko pomarańczowawym kolorze. Aromaty fig, sera, orzechów, ściółki. W ustach ujawniają się bogate i intensywne rejestry owocowo-korzenne długo utrzymujące się i w kieliszku i w ustach. Warto wino przed podaniem zdekantować.

(5-) Pinot gris 2015, Winnice Wzgórz Trzebnickich, dolnośląskie, Polska, 13%
Młodszy rocznik powyższego wina jeszcze bardziej mnie do siebie przekonał. Ma kolor delikatnie malinowy, aromaty czerwonej porzeczki, róży, malin, lekko korzenne. W ustach przyjemnie treściwe, zachowuje przy tym lekkość świeżość i żwawy charakter. W tle lekko pieprzne tony, bardzo przyjemna owocowość (rabarbar, dereń). Ciekawie poukładane wino.

(4+) Riesling 2015, Winnice Wzgórz Trzebnickich, Polska, 11,5%
Riesling w świeżym, cytrusowym i czystym wydaniu. W ustach wypada smacznie, jabłkowo, gruszkowo i trochę brzoskwiniowo. W ustach wypada smacznie, wyczuć można mieszankę owoców tropikalnych i pestkowe tło. Finisz pieprzny, lekko dymny. Solidne, łatwo przekonujące do siebie wino.

(4+) Gewurztraminer 2015, Winnice Wzgórz Trzebnickich, Polska, 13%
Jest to gewurztraminer w stylu bardzo gewurztraminerowym a więc aromatyczny, z ziołowo-pestkowymi rejestrami, poprzetykanymi wyrazistą nutą tropikalnych owoców oraz akcentów korzennych, kwiatowych i miodowych. W ustach spora dawka owocu, wino jest świeże, choć niższa kwasowość czyni go krągłym, układającym się miękko na podniebieniu. Finisz lekko korzenny. Zgrabne, dyskretnie urzekające wino.

(5-) Regent 2014, Winnice Wzgórz Trzebnickich, dolnośląskie, Polska,11%
Wyrazisty styl. W aromatach i smaku wiśnie, żołędzie, wędzone mięso, dym, pieprz. W ustach soczysty, gęsty, solidnie skoncentrowny. Struktura gładka, transparentna. Wino w pełni wytrawne o lekkiej pieprzności, delikatnie grafitowym tle. Nie brak tu kwasowości, lekkości – wszystkie elementy tworzą ładnie skomponowaną całość. To jeden z najsmaczniejszych regentów jakie w ostatnim czasie piłem.


Polski cabernet sauvignon. Smaczny! (fot. M. Kapczyński)

(4+) Rondo 2015, Winnice Wzgórz Trzebnickich, dolnośląskie, Polska,12,5%
Skoncentrowany i „przejrzysty” aromat i smak. Wino napięte kwasowością i w swej intensywnej owocowości bardzo zachęcające. Jest w nim intensywnie „krwisty” ślad, za którym chce się – niczym dobry posokowiec – podążać. Zarówno kolor jak i smak tego ronda są gęste, soczyste, esencjonalne. Wyczuć można zioła, ściółkę leśną, basturmę, mokry tytoń, ale też jagody, jeżyny, żwir. To fajne, czyste i żywe wino. W tle papryka w proszku, czerwony pieprz, no i ten ślad… Będziecie chętnie za nim podążać.
 
(4+) Pinot Noir 2015, Winnice Wzgórz Trzebnickich, dolnośląskie, Polska, 12,5%
Dominuje tu przyjemny, delikatny i owocowy, ton poziomek, malin i leśnej ściółki, ułożony na lekko pieprznym i dymnym tle. W ustach wypada lekko i nienachalnie – jak na pinota przystało. Wychwycić można maliny, kompot z jeżyn, żurawinę, czerwony pieprz, mokry tytoń, ziemię i ściółkę (igliwie, mech, grzyby). Wino wyważone, z fajną, „mętną” (brak filtracji) owocowością i przyjemnymi taninami.

(5-) Cabernet sauvignon 2015, Winnice Wzgórz Trzebnickich, dolnośląskie, Polska,12%
Powiem jedno – Rafał Wesołowski jednoznacznie pokazuje, że cabernet sauvignon w Polsce nie jest tylko mrzonką. Odmiana ta w Winnicac Wzgórz Trzebnickich radzi sobie bardzo dobrze, trzymając odporność i dobre parametry dojrzewania (podobno dojrzewa szybciej od regenta). A samo wino? Jest przyjemne, w pełni transparentne, z wyraźnym cabernetowym rejestrem (czarna porzeczka, wędzona papryka, trochę pieprzu, podsmażonej śliwki, warzyw). Jest to cabernet średniej wagi, dość lekki, ale nie brakuje mu soczystości i owocowości. Nie ma tu nut zielonych (które przecież zdarza się spotkać w niektórych winach morawskich czy słowackich). Mało tego, to lżejsze i „chłodniejsze” wydanie caberneta pije mi się znacznie  przyjemniej niż niektóre – męczące i przyciężkie niczym dworcowa zapiekanka – wersje cabernetów z Nowego Świata. Tak więc otrzymujemy poukładane, zgrabnie ułożone wino. Jeśli możecie – powinniście go spróbować. A trzeba się spieszyć, bo wina z tego rocznika już praktycznie nie ma. W najnowszym roczniku 2016 winnica wyprodukowała go też niewiele, bo w ilości zaledwie 300. butelek.

Mariusz Kapczyński

Punktacja:
(6) – wybitnie, prawdziwe arcydzieło
(5) – bardzo dobre, wino z dużą klasą
(4) – dobre, interesujące
(3) – przyzwoite
(2) – słabe
(1) – omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
(- lub +) oznacza odjęcie/dodanie nieznacznych „półpunktów”
ZapiszZapiszZapiszZapiszZapiszZapiszZapisz

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Vinisfera
Przewiń do góry

Jeżeli chcesz skorzystać z naszej strony musisz mieć powyżej 18 lat.

Czy jesteś osobą pełnoletnią ?

 

ABY WEJŚĆ NA STORNĘ

MUSISZ MIEĆUKOŃCZONE

18 LAT