Vinisfera

Winny smak Marche

Marche. W tym regionie nie brakuje różnorodnych win i każdy znajdzie tu coś dla siebie. Zarówno jeśli chodzi o zwolenników win nowoczesnych jak i tych bardziej tradycyjnych, produkowanych na tych ziemiach od setek lat z rdzennych szczepów. Oto niektóre miejsca, które udało mi się odwiedzić i wina jakie tam degustowałem.

Marche. W tym regionie nie brakuje różnorodnych win i każdy znajdzie tu coś dla siebie. Zarówno jeśli chodzi o zwolenników win nowoczesnych jak i tych bardziej tradycyjnych, produkowanych na tych ziemiach od setek lat z rdzennych szczepów. Oto niektóre miejsca, które udało mi się odwiedzić i wina jakie tam degustowałem.

Tenuta Cocci Grifoni (www.tenutacoccigrifoni.it)
Rodzina Grifoni od wieków zaangażowana jest w wino. To arystokratyczny ród pochodzący z Toskanii i Umbrii. Wielcy entuzjaści wina i ziemi, której są oddani. W 1984 roku Guido Griffoni na nowo „odkrył” odmiany peccorino i passerina – bardzo stare, endemiczne szczepy. W dobie doceniania tego, co rodzime, lokalne był to znakomity pomysł, który zaintrygował wielu innych producentów. Dziś w winiarni prym wiodą córki Guido, pełna ciepła i energii Marilena odpowiadająca za sprzedaż oraz piękna Paola, która jest enologiem. Posiadają 80 hektarów. Produkują również grapę i oliwę z oliwek. W Polsce Grifonich reprezentuje firma NOMA.

(4+) Il Grifone 2003
70% montepulciano i 30% Cabernet Sauvignon. Wino miękkie, szlachetne i eleganckie. Poza szlachetnymi, dojrzałymi tonacjami ciemnych owoców, pojawiają się akcenty dymne i czekoladowe. Wino wypada równo, miękko i na swój sposób zmysłowo. Jest tutaj soczystość i wiśniowo-owocowy charakter, który szybko zjednuje podniebienie. Ma głębię, sznyt i odrobinę dekadencji w charakterze. Całość złożona na 14 % alkoholu, który jednak jakoś znacząco się tutaj nie wybija. Stylowe i porządnie wykonane wino.

(4-) Pecorino
” Podere Colle Vecchio”, Offida DOC 2007
Wino ze starego, typowego dla tych ziem szczepu. Wino świeże i mineralne. Da się wyłapać czyste, ziemiste akcenty (piach i glina), ale jest też lekko owocowe i delikatny, ziołowy akcent majeranku. W ustach żywe, świeże i kwasowe. Dobra, konsekwentna budowa. Sporo smaków kwiatowych, owoców cytrusowych a także trawy i łąkowych kwiatów. Całość daje wrażenie świeże i przyjemne, w finale pojawiają się akcenty cytrusowe (brzoskwinia, cytryna, pigwa pestki z białych owoców) i troszkę alkoholowy akcent. Koniec końców jest to przyjemne, ciekawe wino.

(4) Pecorino „Podere Colle Vecchio”, Offida DOC 2005
Ta starsza wersja endemicznego peccorino dała dobrą możliwość sprawdzenia jak wpływa na nią czas spędzony w butelce. Okazuje się, że jest bardziej gęste, obfitsze, z większą ilością ciała. Dobra, solidna struktura. Jest przywozicie rozwinięte, ma dobrą równowagę. Jest to wino hojne, otwarte na interpretację. Wypadło lepiej niż rocznik 2007 – z gorącego lata, które choć również smaczne było gorzej zbalansowane i nieco bardziej alkoholowe w finale.

(****) Rosso Piceno DOC Superiore Vigna Messieri 2004

70% montepulciano, 30% sangiovese, 14 miesięcy w sławońskim dębie. Efekt: bardzo ładny, nasycony kolor, nos wina budują wyraziste tonacje wiśniowej nalewki, soczystych jeżyn i owoców leśnych. W ustach również ujawnia sporo ciemnych, leśnych klimatów owocowych. W sumie otrzymujemy tutaj wino intensywne, lekko chropawe, z charakterem. Wybrzmiewa energicznie, lekko pikantnie i równo. Dobra robota.

Saladini Pilastri (www.saladinipilastri.it)
Duży i energiczny producent. Mają 300 ha organicznych upraw – jest to prawdopodobnie największa winnica we Włoszech prowadzona takimi ekologicznymi metodami. Wprowadzono je tutaj w 1995 roku a rocznik 1998 był pierwszym „organicznym” na rynku. Jest to również pierwsza organiczna winiarnia, która w rankingu wpływowego przewodnika włoskiego Gambero Rosso otrzymała, wysoką „trzykieliszkową” ocenę („tre bicchieri”). Uprawiają tu takie rasowe szczepy jak aglianico, fiano czy falanghina. Winnice położone niedaleko adriatyckich plaż – wiatr znad morza chłodzi gorący klimat w winnicach. Saladini Pilastri są konsekwentni i w ryzach trzymają bardzo porządny styl win. W Polsce reprezentuje ich wina firma Dekanter.

(4+) Falerio DOC 2007
Zielone, przyjemnie utrzymane w klimacie świeżo skoszonej trawy, bardzo roślinne i lekko pokrzywowe w ustach. Wino bardzo przyjemnie skonstruowanie, oprócz klimatów trawiastych znaleźć można inne akcenty roślinne (trawy wodne, pokrzywy) a także zielony pieprz. W ustach przyjemne, podobnie jak w ustach utrzymane w tonacji „na zielono”. Dobra kwasowość, intensywne i czyste. Naprawdę fajne. Można je dostać w przyzwoitej cenie.

(****+) Pregio del Corte 2004

Aglianico 50% i 50% montepulciano. Ciemne, lekko pieprzne, niezbyt intensywne, ale ujawniające ciekawy charakter. Ma gładkość dojrzałego owocu podkreśloną nutami dymu i spalonego drewna – powinno świetnie sprawdzić się do steku. Dobra, żwawa kwasowość i styl. Soczyste, dynamiczne, z dobrą podstawą i strukturą.

(4) Piediprato 2004, Rosso Piceno DOC

Montepluciano i cabernet sauvignon użyte pół na pół. Wino ciemne i gęste. W nosie i ustach wyczuwalne: czekolada, owoce czarnego bzu, świeżo zerwanych wiśni, pestek, podkreślonych miękkimi klimatami leśnymi. Wino konsekwentne, poukładane, zgrabne. Słowem – czerwona strzała dobra zarówno w wydaniu solo, ale także znakomicie sprawdzająca się w kuchni.

Conti di Buscareto (www.contidibuscareto.com)
Jest to stosunkowo nowe przedsięwzięcie winiarskie. Wykorzystane w nazwie stylowe logo rodziny znaleziono przypadkiem w watykańskich archiwach. Są nowocześni a właściwie skoncentrowani są na połączeniu starego z nowym. Tak więc stawiają na uprawę lokalnych, często zapomnianych odmian i winifikują je w nowoczesny sposób. Dysponują 70 hektarami upraw, z czego 16 hektarów to winnice położone na łagodnych wzgórzach wokół miasta Morro d’Alba. Sporo eksperymentują z odmianą lacrima, z której wina cenił podobno cesarz Fryderyk Barbarossa.

(4-) Ammazzaconte, Verdicchio dei Castelli di Jesi 2006

Świeże, brzoskwiniowo-cytrusowe, dojrzałe i czyste. W ustach równe poukładane, lekko gruszkowe, wyczuć można również pestki, ogryzek z jabłka i trochę pigwy. Smaczne, zdrowe wino. Można przyczepić się, że ma trochę za krótki finał.

(3) Crima, Marche rosso IGT 2007
100% lacrima, ale ponieważ jest butelkowana wcześniej nie może mieć statusu DOC. Wino energiczne, świeże i gęste swoją młodością. Sporo tu klimatów owocowych a także lukrecji, fiołków, sporo też ciemnokwiatowych tonacji. W ustach jest to wino poukładane, przyjazne, niezbyt ciężkie.

(****) Lacrima di Morro d’Alba 2004
Mimo paru lat ciągle świeże i aromatyczne. Delikatne, sprofilowane na styl bardziej miękki. Ma głębię i przyzwoitą strukturę. Są tutaj również echa skromnej elegancji. W ustach zgrabne, kwasowe i smaczne. Finał intensywny, długi, charakterny. W sumie dobre wino.

(4+) Lacrima di Morro d’Alba 2007
Wino poskładane na ciekawych, czasem paradoksalnych nutach, bo jest itrochę chłopskie i trochę elegancko uperfumowane. W bogatej palecie aromatów da się wyłowić smołę, fiołki, czerwone kwiaty, klimaty ziemiste (żwir), trochę owoców i runa leśnego, grzybów, maliny i różanej konfitury, poza tym dalekie rejestry gumy i wędzonego mięsa. W finale jest trochę warzywne i jest też akcent czerwonego,  suszonego pieprzu. Naprawdę ciekawe. Lacrima to naprawdę charakterna i intrygująca odmiana.

Cantina Marconi (www.cantinemarconi.it)
Winem zajmuje się tu trzecie pokolenie. Posiadłość rozrosła się do 42 hektarów. Ponad jedna-czwarta winnic znajduje się w samym sercu wzgórz niedaleko miasteczka San Marcello – winnice te znajdują się więc w apelacji DOC Verdicchio dei Castelli di Jesi Classico. Oprócz wspomnianego Verdicchio Marconi produkują głównie Lacrima di Morro d`Alba DOC. Wina dojrzewają w odnowionej i rozbudowanej w 1996 roku piwnicy. Są to wina równe, robione konsekwentnie. Na 1.5 hektara produkuje się tu również łagodną oliwę z oliwek.

(4-) Verdicchio di Castelli di Jesi Classico 2007
Jabłko, kwiaty, dość świeżo i goryczkowo, ładnie zaznaczona owocowość w tonie grapefruita. Wino soczyste, z niezłą kwasowością. Znaleźć można ponadto akcenty jabłka, gruszki, kwiatów polnych i pestek. Finał delikatnie alkoholowy. Mineralne i sympatycz,e z pewnością świetnie wypada podane do dań z owoców morza.

(3+) Verdicchio di Castelli di Jesi Superiore 2006
Trochę zbyt mało intensywny aromat, da się tutaj wychwycić tonacje owoców egzotycznych i lekko palącą nutę alkoholu. Wino pełne, gęste i rozgrzewające – tak jak rocznik, który był rzeczywiście bardzo gorący. Jest tutaj jednak zadawalająca kwasowość, mineralność i harmonia, którą jednak w finale psuje trochę owa alkoholowa nuta.

(3+) Lacrima di Moro d’Alba 2007

Typowa dla lacrimy fiołkowa i lukrecjowa tonacja a także gęsty owoc leśny i trochę ziemiste akcenty. Jest tutaj także sporo chłopsko-buraczanej nuty. Wino z pewnością ciekawe choć nie należące do kategorii eleganckich. Jest lekko wysuszające, twarde. Długie, charakterystyczne i ziemiste.

(4) Lacrima di Moro d’Alba Superiore 2006

Wino bardziej wyważone, gładkie, rozwinięte i eleganckie. Znajdziemy tutaj łagodzące chropawość lacrimy akcenty dojrzałych czereśni i owoców leśnych. Poza tym jest soczyste, kwasowe i mięsiste. Wino równe, zwarte i konsekwentne, ładnie ukazujące możliwości odmiany. Ma styl.

(4) Vino di Visciola (Etichetta Nera)
Lokalna ciekawostka, typowa dla regionu Marche. Właściwie nie jest „prawdziwe” wino. Bazą jest tutaj wino gronowe, do którego dodaje się owoców i świeżego soku z  czereśni. Bardzo aromatyczne. Prawdziwie świeża owocowa perfuma. Czereśnie, świeży sok w prostej smacznej postaci. Całość soczysta i intensywna, świeża i kwasowa. Świetne na deser. Myślę że mogłoby stanowić idealne połączenie z ciastem czekoladowym…

Azienda Agraria Guerrieri
(www.aziendaguerrieri.it)
Winem rodzina Guerrieri zajmuje się od pokoleń. Na łagodnych wzgórzach Colline Pesaresi niedaleko rzeki Metauro rosną klasyczne dla regionu odmiany. Guerrieri gospodarzą na 200 hektarach i nie ograniczają się tylko do wina (zboża, gaje oliwne, ferma drobiarska, pasieka). Winnice zajmują 27 hektarów położone są na około 200 m.n.p.m., 6 km od Adriatyku. 17 ha zajmuje Bianchello del Metauro DOC a 10 ha Colli Pesaresi Sangiovese DOC.

(3+) Guarreri brut (n.r.)
Bianchello 80%, Chardonay 20%. Świeże czyste, trochę kwiatowe, łagodne owoce (dojrzałe gruszki, morele, cytryna). Przyjemne wino musujące dobre zarówno jako aperitif, ale także tarasowy orzeźwiający i relaksujący trunek. Dobrze powinno wypaść do lekkich dań i przekąsek.

(3+) Guerriero bianco 2007, IGT Marche bianco

100% odmiany bianchello, spędziło 6 miesięcy w beczce (14% alkoholu) stało się przez to intensywniejsze, z bardziej dosadna strukturą. Beczka została tu jednak użyta dobrze – wino nie straciło zbyt wiele ze świeżości. Jest lekki beczkowy akcent waniliowy, ale nie jest on nachalny. Całość oparta dość lekkich owocowo-kwiatowych klimatach. Przystępna, proste i smaczne wino na co dzień.

(4-) ”Celso” Bianchello del Metauro DOC 2007

Kolejne wino wykonane w 100% z odmiany bianchello. Udało się tutaj uzyskać wino czyste, lekkie, mineralne, trochę jabłkowe. W ustach sympatyczne, o dobrej kwasowości, z lekkim akcentem chlebowym. Finał dobry, niezbyt intensywny, ale pozostawiający przyjemne wspomnienie.

(3+) Guerriero Nero IGT 2006
Kupaż sangiovese, cabernet souvignon, merlot. W efekcie otrzymujemy mocną, owocową mieszankę z nutami podpieczonego tostu, drewna.  Sporo tu aromatów i smaków owocu leśnego, borówek i jeżyn. Jest też trochę przypalonej konfitury z owoców leśnych i śliwki. Wino mięsiste, smaczne, proste. Całość trochę zbyt płaska. Takie typowe „nowe” włoskie wino.

(****) Galileo Colli Pesaresi Sangiovese Riserva DOC 2006

Sangiovese (85%) oraz merlot i montepulciano. 14% alkoholu. Wino spędza rok w beczce. Jest ciemne, nasycone kolorem . Akcenty dobrze podsmażonej konfitury, czekolady, czarnej porzeczki. Gładkie równe i czyste. Dobra kwasowość, soczystość i lekko pikantne ładnie układa się jako całość na podniebieniu. Jego owocowe, ciepło, soczystość i intensywność mogą się podobać.

Umani Ronchi (www.umanironchi.it)
Winiarnia założona 5o lat temu przez rolnika Gino Umani Ronchi jednak dzisiaj posiadłość w całości jest w posiadaniu rodziny Bernetti Bianchi, właścicieli winnic w sześciu różnych obszarach Verdicchio dei Castelli di Jesi Classico. Dziś to duży, dynamiczny producent oferujący wina w różnej kategorii cenowej i utrzymane w nowoczesnym stylu.

(4+) Pélago 2001, Marche Rosso IGT
To jedno z ich bardziej udanych win. Miękkie, utrzymane w wyrazistej tonacji owocowej, pestkowo-wiśniowej. Wino dojrzałe, rozwinięte. Aromaty dojrzałych owoców leśnych, pełne i soczyste. Jest już delikatnie utlenione, krwiste, eleganckie i równe. Bardzo ładnie, z wdziękiem się starzeje. Wino utrzymane ewidentnie w nowoczesnym, by nie rzec nowoświatowej stylistyce, ale choć oczekiwałoby się może ciut większej rasowości, to jest to bez wątpienia bardzo porządnie skrojona rzecz.

Opr. Mariusz Kapczyński

Tekst poświęcony Marche znajdziesz TUTAJ.

Punktacja:
(6) – wybitnie, prawdziwe arcydzieło
(5) – bardzo dobre, wino z dużą klasą
(4) – dobre, interesujące
(3) – całkiem niezłe, przyzwoite
(2) – słabe
(1) – omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
(- lub +) oznacza odjęcie/dodanie nieznacznych „półpunktów”

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Vinisfera
Przewiń do góry

Jeżeli chcesz skorzystać z naszej strony musisz mieć powyżej 18 lat.

Czy jesteś osobą pełnoletnią ?

 

ABY WEJŚĆ NA STORNĘ

MUSISZ MIEĆUKOŃCZONE

18 LAT