Vinisfera

Sommelierem być

Książka „Zawód sommelier” ukazuje się w dobrym momencie. Wino jest na dobrej fali. Polacy coraz chętniej degustują, coraz chętniej poznają rozmaite winiarskie światy. Restauracje przeżywają swój najlepszy czas a moda na gotowanie i wyszukane jedzenie kwitnie. 


Trochę niezręcznie pisać o książce kolegi z redakcji (który w dodatku jest redaktorem naczelnym:), ale nic to, dobrych książek o winie, dobrych książek branżowych – zwłaszcza pisanych przez polskich autorów – ciągle i dotkliwie brakuje. A ta zdaje się wypełniać pewną lukę.
  „Zawód sommelier” ukazuje się w dobrym momencie. Wino jest na dobrej fali. Polacy coraz chętniej degustują, coraz chętniej poznają rozmaite winiarskie światy. Restauracje zdają się przeżywać swój najlepszy czas a moda na wyszukane jedzenie kwitnie. Jednak w całej tej budującej się żwawo konstelacji gwiazd dobrego smaku, jedna zdaje się świecić bledszym światłem. Chodzi o wykwalifikowaną obsługę i dobry serwis w restauracji.
Na to możemy jeszcze w Polsce ponarzekać. Zawód sommeliera jest niedoceniony, wręcz zaniedbany. Ten dotkliwy brak wykształconych, odpowiednio przeszkolonych ludzi w hotelach i restauracjach zasmuca. Autor pisze: „Według najprostszej definicji sommelier to nikt inny, jak kelner odpowiedzialny w restauracji za serwis napojów, ze szczególnym uwzględnieniem wina. Tylko tyle i aż tyle. W restauracjach, w których wino odgrywa równorzędną serwowanym potrawom rolę, funkcja sommeliera to coś znacznie więcej. Właściwym współczesnym określeniem wobec sommeliera będzie raczej menedżer restauracji odpowiedzialny za wino i inne napoje oraz cygara, funkcja ta bowiem wykracza daleko poza ramy klasycznego terminu „kelner”.”
Książka jest skierowana do takich właśnie osób, które albo już pracują w zawodzie, albo dopiero mają zamiar  zostać sommelierem. W ten sposób sprofilowanej książki raczej na naszym rynku nie mieliśmy, tzw. „sommelierce” zazwyczaj poświęcone były akapity lub skromne rozdziały w książkach winiarskich.
Książka „Zawód sommelier”, choć nieduża, zawiera dużo bardzo konkretnych oraz – co ważne – rzetelnych informacji i porad. Omówienie utensyliów używanych przez  kelnera, kwestie organizacji piwniczki, podejścia do wina, serwisu wody, piwa czy cygar, to tylko niektóre z poruszonych tematów. W esencjonalnej formie podane są tu również takie tematy jak klasyfikacja win i omówienie regionów winiarskich. To właściwie elementarz, który powinni przeglądnąć nie tylko ci którzy mają ambicje zostać sommelierami, ale także kelnerzy i wszyscy, którzy chcą w zwięzły i przystępny sposób uporządkować wiedzę o winie.

© Mariusz Kapczyński

Tomasz Prange-Barczyński, Zawód Sommelier, Magazyn Wino sp. z.o.o. 2007, stron: 156 cena: 49,00 PLN

Książkę można nabyć tutaj. O branży sommelierskiej możesz przeczytać na stronach Vinisfery: wywiad z Michałem Jancikiem, oraz jego tekst  poświęcony  zasadom serwowania wina.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Vinisfera
Przewiń do góry

Jeżeli chcesz skorzystać z naszej strony musisz mieć powyżej 18 lat.

Czy jesteś osobą pełnoletnią ?

 

ABY WEJŚĆ NA STORNĘ

MUSISZ MIEĆUKOŃCZONE

18 LAT