Gruzińskie wina w Polsce ciągle są na dobrej fali. W to zainteresowanie wpisuje się ze swoją ofertą stosunkowo nowa firma – Dioniz Polska. Powstała ona w 2010 roku i siedzibę ma w Rzeszowie. W tej chwili Dioniz proponuje miłośnikom wina 30 gruzińskich win. Oferta oparta jest na dwóch markach Kaheti Co i Koncho&Co, obydwie one należą do producenta JSC Corporation Kindzmarauli.
Gruzińskie wina w Polsce ciągle są na dobrej fali. W to zainteresowanie wpisuje się ze swoją działalnością stosunkowo nowa firma – Dioniz Polska. Powstała ona w 2010 roku i siedzibę ma w Rzeszowie. W tej chwili Dioniz proponuje miłośnikom wina 30 gruzińskich win. Oferta oparta jest na dwóch markach Kaheti Co i Koncho&Co, obydwie one należą do producenta JSC Corporation Kindzmarauli, której to firmy korzenie winiarskie sięgają XVI wieku i niepodzielnie związane są z 
zamkiem Kvareli (w którym w ówczesnych czasach znajdowały się królewskie piwnice na zapasy wina Kindzmarauli) i położonymi w jego okolicach winnicami.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że Kindzmarauli jest apelacją ulokowaną w Kahetii, wokół miasta Kvareli. Winnice w większości ulokowane są na lewym brzegu rzeki Alazani, część z nich na wysokości 250-500 m.n.p.m. Obszar ten cieszy się szczególnymi warunkami glebowymi i mikroklimatem. Corporation Kindzmarauli stara się nawiązywać i podtrzymywać tradycje produkcji wina w regionie. Wprowadza jednak przy tym współczesne metody uprawy winorośli (np. zielone zbiory) i nowoczesny sprzęt do winifikacji.
W portfolio Dioniz-Polska znajduje się ciekawy przekrój gruzińskich możliwości i stylów win z różnych apelacji (np. mukuzani, chwanczkara, tsinandali). Udaje się przy tym firmie zachować sensowną politykę cenową.
Dioniz prowadzi sprzedaż internetową win, na stronie jest też sukcesywnie uzupełniana baza kulinarnych przepisów.
Oto niektóre z ocenionych przez nas win:
(3+) Rkatisteli 2007, Kakheti Co, Kahetia, Gruzja 2007, 12%
Importer: Dioniz Polska
Wytrawne, czysto wykonane wino. Jest kwasowe, o typowej dla rkatsiteli nucie rumiankowej, kwiatów polnych, siana. Mimo paru ładnych lat w butelce ciągle zachowuje nerw żywości. W smaku również typowe dla rkatsiteli nuty ziołowo-rumiankowo-gruszkowe. Poza tym jabłko, lekko ziołowe podbicie. W sumie wszystko wypada tak, jak na charakter rkatsiteli przystało, w finale ujawnia się dojrzała cytryna i grapefruit. Mimo paru lat ciągle trzyma solidną aromatyczność i całkiem giętką kwasowość.
Cena: 26 zł
(4) Tsinandali 2007, Kakheti Co, Tsinandali, Gruzja, 12%
Importer: Dioniz Polska
Połączenie rkatsiteli i mtswane (pół na pół). Lekkie, przejrzyste i czyste wino, o stosunkowo neutralnych i nieagresywnych aromatach. Jak na rocznik wino wypada zaskakująco zwiewnie i świeżo. Dominują świeże jabłka, cytryny i pestki grejpfruta, trawa, kwiat lipy i lekka nuta ziołowa. Dalej jest równie orzeźwiająco, przyjemnie, w klimatach cytrusowo-kwiatowych. Panuje tu miła podniebieniu świeżość, naturalność i prostota. Pić dobrze schłodzone.
Cena: 28 zł
(4+) Kakhuri 2007, Koncho & Co, Kindzmarauli, Gruzja, 13%
Importer: Dioniz Polska
Tradycyjna Gruzja idzie tu pełną parą. Wino utrzymane w bardziej oldskulowym, ale ciekawym stylu. Ma kolor pomarańczowo-herbaciany. Już pierwsze aromatyczne nuty przynoszą ciekawe i niebanalne rejestry – bursztynu, żywicy i ciekawej ewolucji, swoistej „przejrzałości” – korzeni, nalewki na bursztynie, suchych kwiatów i liści, karmelu, orzechów, fusów herbacianych. Dobry kościec i struktura jaką udanie oddało tu rkatsiteli pozwolą na dłuższe przechowywanie. Finisz długi i intensywny. Fajne i ciekawe wino za dobrą cenę (za którą przyznajemy dodatkowe pół punktu).
Cena: 31 zł
(4) Saperavi 2006, Kakheti & Co, Kindzmarauli, Gruzja,12%
Importer: Dioniz Polska
Kwasowe i dość lekkie wino, średniej wagi. Wykonane z umiarem, niosące przede wszystkim wiśniowo-kawowe rejestry. Przyjemne w piciu, niemęczące. Jest poukładane, owocowe, zwarte i z nerwem, choć stosunkowo proste. Dobra cena.
Cena: 28 zł
(3+) Mukuzani 2005, Koncho & Co, Kahetia, Gruzja, 13%
Importer: Dioniz Polska
Wytrawne, 100% saperavi, powstałe w jednej z bardziej znanych gruzińskich apelacji. Jest czarny bez, czereśnie, tarnina a także wanilia, żwir, oberżyna, kasztany, atrament, grafit, czerwony pieprz. Solidna kwasowość i koścista struktura. Jest jeszcze pewien potencjał dojrzewania, ale właściwie należy je pić teraz.
Cena: 49 zł
(4+) Khvanchkara, 2008, Kakheti Co, Racha, Gruzja, 10.5%
Importer: Dioniz Polska
Wino ładnie oddaje charakter typowych dla tych chwanczkary odmian aleksandrouli i mujuretuli – lekko cierpkiej wiśni, czarnej porzeczki, suszonych pomidorów, jeżyn. Półsłodkie w lekko dymnej i paprykowej otoczce. Nie ma tu ciężkiego, przykrego podniebieniu cukru, jest przyjemna lekka kwasowość soku z niedojrzałej wiśni. Delikatna owocowość, ale nie brak delikatnej goryczki i pieprznego nerwu. Klasyka.
Cena: 62 zł
Mariusz Kapczyński
Inne wina z oferty firmy Dioniz-Polska przedstawimy niebawem w kolejnych „Notatkach z kieliszka”.
Punktacja:
(6) – wybitnie, prawdziwe arcydzieło
(5) – bardzo dobre, wino z dużą klasą
(4) – dobre, interesujące
(3) – całkiem niezłe, przyzwoite
(2) – słabe
(1) – omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
(- lub +) oznacza odjęcie/dodanie nieznacznych „półpunktów”
