Vinisfera

Wieża radości

No i zrobiło się ciepło i zielono… Kopcą gorliwie rozpalane grille – rozpoczął się sezon słońca, biologicznego ożywienia i sezonowego przejścia na lepszą stronę życia. W związku z tym nie sposób nie zaproponować win na lato.

No i zrobiło się ciepło i zielono… Kopcą gorliwie rozpalane grille – rozpoczął się sezon słońca, biologicznego ożywienia i sezonowego przejścia na lepszą stronę życia. W związku z tym nie sposób nie zaproponować win na lato.

Spece od świeżości
A więc propozycja win powstałych z odmian, które nie zmęczą podniebienia a raczej odświeżą podniebienie, odpowiednio nastroją. W tym rozdziale tutaj prym wiodą nieśmiertelne rieslingi i grüner veltlinery.

(****+) Grüner Veltliner  2006, Loimer, Kamptal

Importer: Miasto Win
Ech! austriackie grunery veltlinery i rieslingi! W dobrym wydaniu to prawdziwa esencja smaku i świeżości. A Fred Loimer to prawdziwa gwiazda w panteonie austriackich winiarskich sław i możemy się tylko cieszyć, że jego wina trafiają właśnie na polski rynek. Tutaj otrzymujemy spod jego ręki wino dosadne, zbudowane z mocą, o długich i intensywnych aromatach. Wyczuwalny wosk, mokra bawełna, sporo nut kwiatowych i miodowych. W ustach sporo akcentów słodyczy, miodu, mokrej słomy. Ma dobrą strukturę, jest intensywne, gęste, trochę alkoholowe. W sumie odrobinę nierówne, bo ciężar wina nie znajduje podbicia oczekiwaną, świeżą mineralną nutą, którą tak kochają miłośnicy win z Kamptal.

(***+) Grüner Veltliner  2007, Loimer, Kamptal, Austria

Importer: Miasto Win
Podstawowy grüner veltliner od tego producenta. Wyraźnie zaznacza się zielona, zielona trawa, świeżo połamane gałązki, papryka (też zielona). Wino intensywne i pieprzne. Zachowuje czystość i naturalność, którą podkreślają nuty mineralne – piasek i glina. Na jego finał składają się akcenty kwasku cytrynowego i ziół. Przyjemne i orzeźwiające. Porządna, uczciwa robota bez pretensji do wielkości.

(****) Riesling Terrassen 2006, Loimer, Kamptal

Importer: Miasto Win
W tym winie balans całości struktury wina wypada znacznie lepiej. Nie jest to może najbardziej rozłożysty i złożony riesling, ale i tak ma się czym pochwalić. Jest tu trochę elementów miodowych, dojrzałe owoce, sok z owoców tropikalnych, a całość aromatów porządna i intensywna. W ustach czuć cukier, ciężkość i jakąś gliniastość. Przydałaby się więcej mineralności, balans i czystsza ekspresja jaką spotyka się wśród najlepszych wydań tych win, ale jest  to wino bardzo dobre smaczne wyraziste i lekko pikantne. A przy tym długie.

(****+) Riesling  Kabinett  Armand 2005, Weingut Reichsrat von Buhl, Pfalz

Importer: Jung&Lecker
Siano, gruszka dojrzałe jabłko, lekko piwniczne. Skoszona trawa, polne kwiaty, trochę świeżych moreli i akcent nafty i miodu. Dobra struktura i gęstość miodowego owocu. Może się jeszcze wspaniale rozwinąć i pokazać naprawdę doskonały styl. No i dlatego warto go spróbować.

(****+) Riesling 2005 Hochheimer Kirchenstück Erstes Gewächs, Domdechant Werber’sches Weingut, Rheingau

Importer: Jung&Lecker
Trochę roślinny, gęsty, na pisakowo-mineralnym podbiciu. Jest tu sporo mineralnego krzesiwa, mokrych kamieni i wysoka kwasowość. Poza tym w charakterze zielone, nieco botaniczne. Krystalicznie czyste i długie. Poukładane równo jak w szwajcarskim zegarku. Trzeba tylko mu dać czas, żeby rozwinęło skrzydła.

(****+) Riesling Spätlese 2006 Ockfener Bockstein, Weingut St. Urbanshof, Mosel

Importer: Wineonline.pl
Jest przyjemnie. Są tu: gruszki w syropie, świeże jabłka i morele, rumianek, herbata lipowa i sucha trawa. Jest też ładny akcent miodowy (wyraźnie wyczuwalna wyższa zawartość cukru – 70 g/l), który w ustach zaokrągla wino i nadaje mu ciała, ale jest bardzo dobrze zrównoważone żywą kwasowością. Wybrzmiewa dość żywiołowo i przyjemnie paletą owoców egzotycznych. Stylowe.

Na taras
Jak sam podtytuł wskazuje – wina lekkie, zgrabne, które mają umilić nam czas na tarasie, w altanie, czy też w przygotowanym naprędce wiosennym szałasie. Po prostu wina miękkie, niezobowiązujące. Tutaj jak ulał wpisują się na przykład wina różowe. U nas ciągle nie wiedzieć czemu niedocenione.

(****) Weißburgunder trocken 2006, Weingut Müller-Catoir, Pfalz

Importer: Jung&Lecker
Czyste i zgrabne, nieco kwiatowe. Lekka tonacja miodowa. Da również łatwo wyczuć się siano, gruszki morele, a w tle trochę dziwnej ale nie przeszkadzającej nutki białego, surowego mięsa. Poza tym śmietana, masło, bały pieprz. Jest może w tym zestawie trochę dziwny skład, ale jest naprawdę interesująco. Można śmiało je wypróbować.

(****) Olaszriesling, Lajos Gál, Eger, Węgry

Importer: Domus Vini
Z wielką przyjemnością odnotowałem obecność win od Lajosa Gála na polskim rynku. To skromny a bardzo interesujący producent, którego wina zachowują rasowy styl i interesującą stylistykę. Tutaj mamy do czynienia z prostym i smacznym i bardzo równym olaszrieslingiem. Jest on jabłkowy i odrobinę cytrusowy (brzoskwinie, dojrzała cytryna) zaznaczają się cięższe akcenty kwiatowe, tonacje lipy, miodu, propolisu i siana. W sumie jest to przyjemny, bezpretensjonalny gładki Olaszriesling z   urzekającą prostotą. Może podobać się jego gładkość, zrównoważenie i przyjemna owocowość.

(****) Fuchsli Siller Rosé 2006, Heimann, Szekszard, Węgry

Importer: BOR – Sokołowski Skład Win
Zastanawiam się czemu wina różowe nie ma ją dobrej passy w Polsce? Tutaj mamy przyjemny, zachęcający kolor oraz aromaty truskawek, poziomek, świeżych jabłek malinówek, jest t lekko śmietankowe. W ustach herbata z hibiskusa, lekka różana konfitura, ma świeżość i jędrność galaretki owocowej. Brak mu może trochę intensywności, ale jest świeże, przyjemne, orzeźwiające – słowem ma większość cech , których oczekujemy od klasycznego wina różowego. Dobre smaczne wino, tarasowe i idealne na wiosenne odświeżenie.

(****) Egri Siller 2007 Lajos Gal, Eger, Węgry

Importer: Dionizos
Egerskie rosé dla którego bazą stały się odmiany kékfrankos i cabernet sauvignon. Jak to w winach Lajosa Gala często bywa pojawia się charakterystyczny dla nich akcent rustykalno-ziemisty. Kolor jest ładny nasycony i apetyczny. Świeże, ma odpowiedni ciężar – troszkę bladej nuty kompotowej, oraz owoców (malina, galaretka z owoców leśnych, czerwone porzeczki), sporo akcentów śmietankowych. Może ująć charakterem i świeżością, ma też sporo fajnego rasowego „różowego” stylu. Dobre i zgrabne tarasowe wino.

(****) Corderosa 2006, La Vigne di San Pietro, IGT Veneto, Włochy

Importer: Salute!
Solidna różowa robota. Z dala od niektórych kalifornijskich różowych landrynek. Bazą do powstania wina stał się szczep corvinao. W konsekwencji dostajemy wino lekkie, przyjemne, żywe i nie przeciążone.  Może się podobać jego równy, konsekwentny styl i dobry balans. Właściwie nic dodać nic ująć.

(****) Cervaes Cuvée, Zoltán Heimann, Szakszárd, Węgry
Importer: BOR – Sokołowski Skład Win
Ładny, równy aromat owoców gęsty i mięsny, konfitura z owoców leśnych, usta owocowe dość lekkie, czekoladowe cukierki z malinową konfiturą. W ustach krzak, owoce malin i polana leśna. Ma jakąś lekkość i przyjazność. Jest stonowane dobrze ułożone i zgrabne. Smaczne i ciekawe. Ma sporo wdzięku

(****)  Somloi Furmint reserved 2004 , Fehervari Károly, Somlo, Węgry

Importer: BOR – Sokołowski Skład Win
Złota, dojrzała barwa. Dojrzałe, rozwinięte jak trzeba, nieco miodowe, ale zachowujące w pełni wytrawny charakter. Łatwo da wychwycić się aromaty gruszki, dojrzałego jabłka. Jest rozwinięte i fajne. W ustach ma gęstość owocu, dobrą, zagęszczoną  fakturę owocu. Ma esencjonalność, poza tym objawia się żywo, gładko i esencjonalnie. Są kwiaty polne, suche siano, lipa, wosk. Wybrzmiewa dżemowym klimatem białych owoców i skórką egzotycznego owocu. Poza tym dyskretnie ujawnia się nietypowa nutka lakieru, suszonych bananów i moreli. Ma dojrzałość i klimat esencjonalnych poważnych win. Jest OK.

Czerwone
I na ten moment sezonu warto zaproponować te mniej skomplikowane, ale bezpretensjonalne, szczere, z których czerpać można czystą frajdę, owocowego, „czerwonego” stylu.

(****+) Mouton Cadet Reserva 2005, AOC Medoc
Importer PWW
Klasyk. Malina, czarna porzeczka, trochę suchego drewna, rozwinięte, o dobrej strukturze. Jest tu marmolada wieloowocowa, korzenne stonowane tło (czarny pieprz, cynamon). Żwirowa faktura dobrze przygotowana surowość owocu i łagodność. Warto sięgnąć, choćby po to jak sprofilowany jest styl tych znanych win.

(****) Pinot Noir 2006, Pannonhalma, Apátsági
Importer: BOR – Sokołowski Skład Win
Dobry, świeży pinot noir z dość wyraźnie zarysowanym owocem leśnym, nieco kompotową strukturą. Całość smaku i aromatu podbija tu typowa dla pinota lekka nuta rustykalna (obora, beczka po kiszonej kapuście). Jest lekka tonacja korzenna, trochę klimatów piwnicznych i madziarski charakter zachowane. Dobra robota.

(****-) Merlot Reserve, Santa Alicia, Maipo Valley, Chile
Importer: Marciniak sp. jawna
Zgrabnie wyciśnięty merlocik z całą swoją miękkością, wiśniowo-śliwkowymi klimatami owocowymi,
Przystępny. Ma wydobytą z beczki słodycz, gładkość i wanilię. Są tu gładkie rejestry owocowe, nawet lekko mięsiste, ale brak mu odpowiedniego sznytu, by uznać je za wino wielkie. Ale przecież nie o najlepsze salony tutaj chodzi.

(***+) Zweigelt 2006, Loimer, Kamptal, Austria

Importer: Miasto Win
Owocowy, “mięsny” gorzkawo-leśny, jak na zwaigelta przystało. Całość jest równa czysta, nawet z pewnym tonem elegancji. W ustach gładkie, niemal aksamitnie sprofilowane – lekkie i fiołkowe, złożone i pikantne z akcentem przypalonego drewna, węgla, żwiru. Daje o sobie również znać suszona papryka, czerwony pieprz i inne pikantne tony wina, które pokazują się w jego finale. Podkreślają one tylko jego wyrazistość i charakter.

(***+) Chianti Classico 2004, DOCG Chianti Classico, Poggio al Sole, Włochy

Importer: DiVino
Dobra kwasowość, wiśniowo-czereśniowe klimaty i gęsta faktura, zapewniają minimum tego, czego oczekujemy od rasowego chianti. Ma dodatkowe cechy które zjednują podniebienie – zachowuje bowiem pewien ekspresję i pazur. Wino na swój sposób uniwersalne. Do degustacji solo i w kuchni, gdzie sprawdzi się z wieloma cięższymi potrawami.

(****-) Chianti Classico 2004 DOCG Chianti Classico, Le Cinciole, Włochy

Importer: DiVino
I jeszcze jedno chianti. Bardziej konsekwentne, zwarte, lepiej przykrojone do stylistyki apelacji. Sporo tu tonacji ziemistych, lekko chropawych. Dobrze dojrzały owoc, odpowiednio przytarte taniny i niezła kwasowość czynią je winem przystępnym i atrakcyjnym. Wino już gotowe do picia – sprawdzi się przy wyszukanej kolacji a przy mniej zobowiązujących okazjach również przyniesie zjednujący mniej wyrobionym podniebieniom powiew elegancji i dobrego stylu.

Opr. Mariusz Kapczyński

(******) – wybitnie, prawdziwe arcydzieło
(*****) – bardzo dobre, wino z dużą klasą
(****) – dobre, interesujące
(***) – całkiem niezłe, przyzwoite
(**) – słabe
(*) – omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
(- lub +) oznacza odjęcie/dodanie nieznacznych „półpunktów”

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Vinisfera
Przewiń do góry

Jeżeli chcesz skorzystać z naszej strony musisz mieć powyżej 18 lat.

Czy jesteś osobą pełnoletnią ?

 

ABY WEJŚĆ NA STORNĘ

MUSISZ MIEĆUKOŃCZONE

18 LAT