Jest to jeden z bardziej poważnych projektów winiarskich w Polsce, zarówno jeśli chodzi o powierzchnię, jak i jakość uzyskanych z Vitis Vinifera win. Miłośnicy polskiego wina kibicują tej winnicy od dawna.
Póki co, jest to jeden z bardziej poważnych projektów winiarskich w Polsce, zarówno jeśli chodzi o powierzchnię, jak i jakość uzyskanych z Vitis Vinifera win. Miłośnicy polskiego wina kibicują tej winnicy od dawna.
Winnica została założona przez Państwa Jaworków w 2000 roku. Lech Jaworek, właściciel firmy produkującej metalowe elementy konstrukcji dla kopalni, przed laty kupił w Miękini zrujnowany PGR. Potrzebował hal do produkcji, ale sprzedaż była wiązana: razem ze stuletnim folwarkiem musiał wziąć 120 hektarów ziemi. Narodził się pomysł na winnicę. I tak się zaczęło. Dziś na prawie 17 hektarach ciągną się rzędy winorośli – z 35. uprawianych tu odmian butelkuje się m.in. rieslinga, pinot noir, pinot gris, chardonnay, cabernet sauvignon, ale tez takie odmiany jak elbling czy auxerrois.
Robią tu także niezły miód pitny (dojrzewający w dębinie, na własnym soku winogronowym z białych i czerwonych odmian). Próbują dalszych eksperymentów z winoroślą: chcą odtworzyć sylvanera i traminera, szczepy znane na Dolnym Śląsku przed 1945 rokiem. Winnica jest chętnie odwiedzana przez amatorów wina. Na miejscu atrakcje – zwiedzanie winnicy i piwnicy, fachowe degustacje, jest też stadnina (lekcje jazdy konnej), można coś przekąsić i po prostu odsapnąć.
W swoim czasie Miękini poświęciliśmy na stronach Vinisfery osobny tekst.
Winnica została założona przez Państwa Jaworków w 2000 roku. Lech Jaworek, właściciel firmy produkującej metalowe elementy konstrukcji dla kopalni, przed laty kupił w Miękini zrujnowany PGR. Potrzebował hal do produkcji, ale sprzedaż była wiązana: razem ze stuletnim folwarkiem musiał wziąć 120 hektarów ziemi. Narodził się pomysł na winnicę. I tak się zaczęło. Dziś na prawie 17 hektarach ciągną się rzędy winorośli – z 35. uprawianych tu odmian butelkuje się m.in. rieslinga, pinot noir, pinot gris, chardonnay, cabernet sauvignon, ale tez takie odmiany jak elbling czy auxerrois.
Robią tu także niezły miód pitny (dojrzewający w dębinie, na własnym soku winogronowym z białych i czerwonych odmian). Próbują dalszych eksperymentów z winoroślą: chcą odtworzyć sylvanera i traminera, szczepy znane na Dolnym Śląsku przed 1945 rokiem. Winnica jest chętnie odwiedzana przez amatorów wina. Na miejscu atrakcje – zwiedzanie winnicy i piwnicy, fachowe degustacje, jest też stadnina (lekcje jazdy konnej), można coś przekąsić i po prostu odsapnąć.
W swoim czasie Miękini poświęciliśmy na stronach Vinisfery osobny tekst.
Można zobaczyć również film zrobiny w winnicy:
{http://www.youtube.com/watch?v=XwifvdX0-Ho}
Kontakt:
Winnice Jaworek sp. z.o.o.
ul. Kościuszki 48A
55-330 Miękinia
www.winnicamiekinia.pl
tel. (71) 396-09-87
